Czy możliwe że doszło do pęknięcia tętniaka?

Dzień dobry, moje pytanie dotyczy możliwych perypetii związanych z tętniakiem prawej tętnicy szyjnej wewnętrznej w odcinku C4, zdiagnozowanym w badaniu angio TK w czerwcu 2016. Badanie ustaliło rozmiar tętniaka na 3 mm. Od tego czasu nie ponowiłem - mimo zalecanego powtórzenia co roku, zapewne dość nierozsądnie - diagnostyki obrazowej, nie wiem więc czy tętniak rósł czy trwał w niezmienionym kształcie. Jedyne, na czym się opierałem, to kompulsywna "diagnostyka" własna, przez dotyk. W ostatnich kilku tygodniach, bardzo dla mnie stresujących, tętniak ten zdawał mi się wybitnie napęczniały. Od około tygodnia pojawiła się u mnie dziwna dolegliwość związana z prawym okiem - delikatne pulsowanie gałki ocznej, wrażenie wypychania jej z oczodołu, a także jej pojedyncze podrygiwanie przy każdorazowym docisku na punkt spustowy mięśnia żwacza, zaleconym mi jako autoterapia w związku z kłopotami ze stawem skroniowo-żuchwowym. Od wczoraj tętniak mój diametralnie zmieniał rozmiar - stał się maleńki, ledwie wyczuwalny i wiotki, choć jeszcze kilka dni temu nawet powierzchowne przesuwanie ręką po skórze umożliwiało wyczucie jego "wypukłości". Trzy dni temu wpadłem w przeziębienie - wśród leków zaleconych mi przez farmaceutkę znalazła się także uderzeniowa dawka witaminy C (2x 1500mg na dobę). Pytanie moje więc tyczy się tego, czy wiotkość mojego tętniaka w połączeniu z opisaną dolegliwością oka mam jednoznacznie odczytywać jako sygnał do skierowania się na SOR z podejrzeniem pęknięcia, czy też to nagłe zmniejszenie może mieć związek chociażby z rozrzedzającą krew witaminą C lub innymi czynnikami, zaś wrażenie wypychania oka - chociażby z przebodźcowaniem któregoś nerwu przez częste dociskowe rozluźnianie żwacza? Opisywane mi przez neurologa dolegliwości, które miały antycypować pęknięcie lub o nim świadczyć, jak na razie nie wystąpiły - ani szum w prawym uchu, ani zalanie oczu krwią i wytrzeszcz (co najwyżej jego wrażenie), ani drętwota prawej ręki. Mam 23 lata, odżywiam się raczej zdrowo, niestety, od prawie 4 lat palę papierosy (z paroma nieudanymi, nawet kilkumiesięcznymi próbami rzucenia po drodze) - ostatnio więcej, ok. 10-12 na dobę. O ile z wskazanego przeze mnie zestawu danych może wynikać cokolwiek bliskiego jednoznaczności, proszę o informację. Wybrałem tę formę konsultacji, zamiast od razu kierować się do lekarza/szpitala, ponieważ trwam obecnie w gonitwie za ukończeniem licencjatu, kilkugodzinny pobyt w szpitalnej poczekalni na próżno mógłby mnie więc sporo kosztować - pytanie czy nieudanie się do niej może kosztować jeszcze więcej. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Na czym polega ciągłość opieki medycznej po operacji?

Czekasz na operację? Czy zastanawiałeś się już, co się będzie działo po niej? Obejrzyj nasz film i dowiedz się więcej o zasadach opieki medycznej po operacji.

My z poziomu portalu nie konsultujemy pacjentów i nie wystawiamy zaleceń. Jednocześnie przepraszam za dłuższy niż zwykle okres oczekiwania na odpowiedź ze strony portalu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty