Czy możliwe, że jest to zakrzepica?
Witam, od dość dłuższego czasu bolą mnie nogi. Raz ból jest umiejscowiony po wewnętrznej stronie uda i kolana, wtedy czuję kłucie i jakby ciągnięcie, często również od pachwiny, jakby wzdłuż żyły, czasem nasila się przy chodzeniu, innym razem boli mnie przód całego uda, innym razem znowu boli tylna część uda a także zdarza się że całe nogi bez dokładnego zlokalizowania bólu. Ogólnie zdarza się to w jednej i drugiej nodze. Mam stwierdzoną dyskopatie kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Czasem pobolewa mnie też lewy pośladek i biodro. Jeśli te bóle są od kręgosłupa to nie będę się martwić, ale boję się że tworzą mi się zakrzepy. Wprawdzie miałam robione USG takie szybkie żył, nie był to cały Doppler, i nie było nic widać, lekarz do pewności przepisał mi zastrzyki z heparyny, biorę je już 25 dni. Mimo to bóle wracają. Czy możliwe, że jest to zakrzepica ale heparyna nie pomaga? Nogi nie puchną, nie mam obrzęków ani zaczerwienień.
