Czy można wyleczyć się z depresji?

Choruję na depresję od 10 lat ,lekarze nie mogą dobrać mi leku.Po każdym z leków z różnych grup jestem pobudzona ,agresywna nic na mnie nie działa.Jak leczyć? mam dużo objawów somatycznych tj.napięciowe bóle głowy przy których pojawia się lęk odrętwienie twarzy a potem całego ciała.Przy silnym napięciu tracę słuch( nie do końca) nie mogę ułożyc sobie w głowie żadnego planu np.na następny dzień ,nie pamiętam co się do mnie mówi .Pojawiają mi się głupie myśli ,zdaję sobie sprawę,że to niedorzeczne ale nie mogę nad tym zapanować.Mam tyle napięcia w sobie,ze nie mogę chwilami rozmawiać a najlepiej,zeby nikt się mnie o nic nie pytał bo zaraz się blokuję. Zmieniłam lekarza , byłam też w Ośrodku Psychoterapeutycznym duzo mi to dało nauczyłam się inaczej żyć, asertywność ? nie do końca.Nie mam siły już walczyć o każdy dzień jestem tym zmęczona 10 lat to dużo.Nie wiem gdzie się udać .Proszę mi podpowiedzieć co mam robić na psychologa mnie po prostu nie stać Lekarze orzecznicy na siłę chcą mnie uzdrowić porostu odebrali mi rentę.A nadal cierpię psychicznie nie chce mi się żyć. Pozdrawiam serdecznie.

KOBIETA ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!

Z tego, co Pani napisała w liście, wynika, że cierpi Pani na tzw. depresję lekooporną. Przez 10 lat leczy się Pani farmakologicznie, zmieniając leki antydepresyjne, testując dawki i nic nie pomaga. Po lekach staje się Pani pobudzona, agresywna, pojawiają się objawy somatyczne, np. napięciowe bóle głowy, drętwienie ciała, częściowa utrata słuchu. Objawy psychiczne przekształcają się w somatyzację. Ponadto, pojawiają się zaburzenia koncentracji uwagi, niezdolność planowania, zaburzenia pamięci, natrętne myśli, napięcie psychiczne. Wydaje mi się, że ograniczenie się w Pani przypadku tylko do farmakoterapii jest nieskutecznym działaniem – leki na Panią po prostu nie działają, a na pewno nie dają oczekiwanych rezultatów. Myślę, że najlepiej byłoby połączyć leczenie farmakologiczne z psychoterapią, tym bardziej, że sama zaobserwowała Pani u siebie poprawę po pobycie w ośrodku psychoterapeutycznym. Rozumiem, że nie stać Panią na psychologa, by zapłacić z własnej kieszeni za sesje terapeutyczne. Może jednak Pani skorzystać z pomocy psychologa w ramach NFZ, wówczas nie będzie musiała Pani wydawać dodatkowych pieniędzy na leczenie. Zdaję sobie sprawę, że jest Pani zmęczona i traci nadzieję na wyzdrowienie po 10 latach walki z depresją. Proszę jednak się nie poddawać i spróbować psychoterapii. Jeżeli metody terapeutyczne zawiodą, warto zastanowić się nad terapią elektrowstrząsami. Być może wydaje się to Pani brutalną metodą leczenia, ale elektrowstrząsy są bardzo skuteczne w leczeniu depresji lekoopornej i przywróciły radość życia niejednemu pacjentowi z depresją, który tracił wszelką wiarę, że kiedyś zapomni o smutku. Odsyłam Panią do artykułów poniżej:

http://portal.abczdrowie.pl/leczenie-depresji
http://portal.abczdrowie.pl/terapia-elektrowstrzasowa
http://portal.abczdrowie.pl/elektrowstrzasy-w-psychiatrii
http://portal.abczdrowie.pl/psychoterapia-depresji
http://portal.abczdrowie.pl/gdzie-szukac-pomocy

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty