Czy naświetlania wystarczą?
W ubiegłym roku stwierdzili u mnie raka piersi. Miałam 3 operacje -pierś została utrzymana, bo guz nie był zamknięty. Po 3 operacji w pobranym preparacie nie znaleziono komórek rakotwórczych, i od razu zrobiono mi odbudowę piersi metodą latissimus dorsi flap. Potem otrzymałam 34 naświetlania i leczenie antyhormonalne. Guz byl zakfalifikowany - G1, przerzuty 0, węzły chłonne 0. Czy chemia naprawdę nie była potrzebna? Boję się, że komórki rakotwórcze mogły się przedostać do krwi. Jestem od dnia otrzymania diagnozy kompletnie załamana. Serdecznie pozdrawiam, Eva Stepien z Koblencji.