Czy operacja wyrostka może przynieść jakieś komplikacje?
Moja mama skarżyła się na bóle w podbrzuszu, przez dwa tygodnie myślała ze to po prostu pęcherz i lekarze też nic nie stwierdzili. Ginekolog też badał i tez nic nie stwierdził. Dodam że mama miała robiona kolonoskopie rok temu i wszystko było dobrze. Ból nasilił się trzy dni temu i mama poszła do lekarza rodzinnego a on stwierdził ze to przechodzony wyrostek i koniecznie trzeba jechać do szpitala. Tak tez zrobiliśmy i na drugi dzień była operacja ale okazało się ze wycięto guz razem z kawałkiem jelita cienkiego i połączono z grubym. Dodam ze przy śmianiu się, mamie bolało w prawym dolnym boku na dole, wieczorem jeszcze przed wyjazdem do szpitala mama miała wysoką gorączkę i szybkie tętno, bolał ja cały dół brzucha, później się uspokoiło i rano znowu było to samo. Wyniki maja być za ok 3 tyg. A i lekarz powiedział że guz się sączył. Lekarz nic więcej nie mówi a ja bardzo się martwię. Błagam o jakieś dobre wieści