Czy Orgamentill może być przyczyną moich problemów?
Dzień Dobry,
podczas poprzedniego okresu, który rozpoczął się 3 maja. W dniu 18 maja wybudził mnie mocny, tępy ból podbrzusza. Wzięłam tabletkę przeciwbólową i no-spa, ale nie chciał ustąpić. Brałam nawet pod uwagę pójscie na SOR. Udało mi sie dostać na platne USG jamy brzusznej. Lekarz stwierdził, że widzi jedynie powiększony do ok 5 cm prawy jajnik. Po dwóch dniach (cały czas stosowałam ibuprom i no-spa) miałam wizyte u ginekologa u usg dopochowe. Pani doktor stwierdziła, że to zapewne brak równowagi hormonalnej (w tym roku kończę 43 lata, nie mam dzieci, nigdy nie byłam w ciąży, zawsze miałam bolesne okresy-u mnie to rodzinne) i spadek progsteronu i kazała od następnego okresu od 16 do 25 dni brać 2 tabletki Orgametrilu. Miałam nadzieję, że to pojedyncza sytuacja, ale 28 maja dostałam następny okres (po 26 dniach, co u mnie jest normą) a od 07 czerwca do teraz cały czas mam mocne bóle podbrzusza i jestem na tabletkach przeciwbólowych. Brzuch jest wzdęty i duży, w przeciwieństwie do bólu okresowego nie przechodzi po tabletach a jedynie się nieco zmniejsza. 11 czerwca zrobiłam badania hormonalne o 7 rano:
estradiol 77,5 pg/ml, progesteron 5,59 ng/ml, testosteron 0,17 (norma 0,08-0,48), kortyzol 11,5 (norma 6,02-18,4), HE4 58,7 pmol/l (norma 0,0-76,2), CA-125 30,80 (norma 0- 35 I/ml), ROMA 10,98 % gdzie mniej niż 11,4% to niskie ryzyki). Dzisiaj powinnam wziąć Orgamentill. Czy rzeczywiście jest on przyczyna tak złego samopoczucia i tak długiego bólu?
Dziękuję za odpowiedź