Czy osoba po usunięciu kleszcza może mieć Boreliozę?
Witam.Trzy lata temu miałam kleszcza wyciagnelam go jednak karmiłam piersią dziecko i nie dostałam antybiotyku, lekarz kazał obserwować miejsce.Nic sie nie działo.Następnie po roku miałam rumień bez kleszcza, dotałam antybiotyk na 7 dni.Po kolejnym roku trafilam do szpitala z bólami kości i stawow grypą spuchniętymi migdałami rozazanym obrazem piszczeniem w uszach zawrotami głowy mdlosciami bolem okropnym glowy dostawalam leki żaden z lekarzy którzy mnie badali nie stwierdził nic po za refluksem i chorobą meniera, której nie mam jak sie okazało.Kilka razy byłam jeszcze w szpitalu zrobiomo mi Tk glowy eeg rezonans badania krwi ktore nic nie wykazały. Obecnie czuje się źle bolą mnie stawy głowa piszczy mi w uszach boli mnie kręgosłup swędzi mnie mocno skóra.Moja pani neurolog zrobiła mi badanie na bolerioze ponieważ innej choroby nie znalazła. Mój wynik IgG to 3 7, 42 a IgG to 8, 40 miałam również robiony test WBlot IgG suma 5 czyli wątpliwa od 6 jest dodatnia.Musze zaznaczyć że w szpitalu mialam robione testy z płynu mózgowo-rdzeniowego i wcześniej o 4 misiące przed tymi i wynik to IgG 33, 08 gdzie od 15 jest wynik dodatni a IgM 7, 69.Czy to może świadczyć o boleriozie? Proszę o pomoc bo już nie wiem co robić.