Czy potrzebny jest zupełnie nowy lek?
Czy podwyższenie dawki leku SSRI (asentra), branego w dawce 100 mg na depresję przez niecałe 2 lata, np. o 25 mg bądź 50 mg ma sens, czy ma szansę zadziałać i uzyska się lepsze samopoczucie? Czy potrzebny jest zupełnie nowy lek? Chciałabym zaznaczyć ,że wcześniejsza dawka zadziałała, uzyskałam dobre samopoczucie, ale nieprzewidywana sytuacja rodzinna spowodowała jego znaczne pogorszenie. Pozdrawiam