Czy powinnam się obawiać raka trzonu macicy?
Witam mam 38l. Przebywam za granica gdzie bardzo wolno tu wszystko idzie. Nie wiem czy powinnam ponaglic sprawe. Mam 4 dzieci 20,12,4,2( 3xporod nat.raz cc) ciezkie porody w tym ostatni wypadniecie szyjki. Po cesarcedlugo zapalenia w tym otrzewnej. Podwiazane jajowody. Na usg ostatnio wyszlo powiekszona macica wpadajaca do pencherza i jajnik. Jakies struktury echogeniczne, 3 guzki czy polipy, endometrium 12mm cysty nabota, poprzerastana szyjka itd. Objawy bardzo częste bole w podbrzuszu, plecach i z prawej strony. Obfite miesiaczki. Plamienia pomiedzy. Obfity sluz czasem rowniez podbarwiony krwia. Plamienie po stosunku. Bol szyjki. Cytologia w normie. Czy powinna sie obawiac raka trzonu macicy? Prosze o szczera odpowiedz.