Czy robić siedmiodniową przerwę?
Witam. Biorę tabletki antykoncepcyjne już od trzech lat ze względów leczniczych – na chore jajniki. Zmiana tabletek na słabsze była w lutym, od tego czasu wzięłam 4 opakowania nowych tabletek. W trakcie brania tego ostatniego 8 dni przed terminowym skończeniem blistru wystąpiła miesiączka. Dodam, że wszystkie tabletki zostały wzięte o odpowiedniej porze. Nie jest to plamienie z odstawienia, ponieważ krwawienie jest bardzo obfite, co jest w moim przypadku dość dziwne, gdyż od dziecka miałam problemy z miesiączką – ona w ogóle nie występowała, a jak już było to co 8-9 miesięcy. Lekarz powiedział, że cierpię na jakiś zespół (niestety nie jestem w stanie podać nazwy, ponieważ nie posiadam przy sobie żadnych wyników badań) i aby w przyszłości zajść w ciążę, muszę stosować tabletki antykoncepcyjne. Zostały mi trzy tabletki, ponieważ nie wiedziałam, co mam w takiej sytuacji robić, kontynuowałam branie. Moje pytanie dotyczy tego, czy mam kontynuować i wziąć opakowanie do końca, a potem zrobić siedmiodniową przerwę, czy zaprzestać brać te tabletki, odczekać 7 dni i ponownie zacząć brać. Dodam jeszcze, choć nie wiem, czy może być to powodem, ale ostatnio miałam wiele stresujących sytuacji, i może miało to jakiś wpływ na to, co się stało. Bardzo proszę o odpowiedź, ponieważ nie czuję się najlepiej, do domu najwcześniej mogę pojechać w czwartek (ze względu zbliżającego się Święta), a w mieście w którym studiuję, są pozajmowane terminy i najwcześniejszy wolny to dopiero 14 czerwiec, a ze względu na to, że jestem studentem, to będzie ciężko iść na prywatną wizytę. Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam