Czy są jakieś skuteczne leki na problemy z zaparciami?
Od zawsze miałam problemy z zapraciami. Potrafiłam załatwiać się tylko raz na tydzień. Zdrowe żywienie, sport i dodatkowe przyjmowanie błonników, specjalnych proszków - nie skutkowało. Z wiekiem po prostu ten czas się zmniejszył. Zaczęłam załatwiać się odrobinę częściej - tak do 4-6 dni. Stolec był do tej pory raczej twardy, duży. Nawet, gdy wiedziałam, że jeszcze mi się chce, nie mogłam wyróżnić się w pełni. Każde załatwianie było dla mnie katuszami - krwotoki z nosa i zawroty głowy na wizytach w toalecie to standard. Do tego hemoroidy. Podczas miesiączki mam jednak okropne zaparcia połączone z chęcią wypróżnienia się - wtedy robię to częściej, a stolec jest raczej mniejszy i luźniejszy, jednak problem z jego wydostaniem jest chyba jeszcze większy - może przez silne bóle miesiączkowe. Ogólnie, nie raz zdarzyło się, że próbowałam wyciągać to z siebie - palcami, patyczkami, zmieniałam pozycje na prawidłowe, ale wszystko i tak raczej z marnym skutkiem. Używałam przez dwa dni laktulozy i na drugi dzień pojawiło sie załatwianie, ale z nim także wymioty i ogólne złe samopoczucie - musiałam odstawić. Od jakich dwóch tygodni nie biorę również swoich leków a ty depresyjnych - mianowicie Dulsevi. Zrobiłam to ,,na własną rękę" - rozumiem, że nie powinnam, ale z drugiej strony emocjonalnie czuję sie dobrze. Ale wracając - po trzech dniach od odstawienia zaczęły sie silne bóle głowy, nie mogłam wyjść z toalety, ciągle potrzebowałam skorzystać. A gdy już coś zjadłam - to w ogóle okropności. Problem w tym, że stolec mały i luźny, a ja i tak mam problemy z jego wypróżnieniem. Największym jednak problemem jest zalegający kał, brud, którego nie mogę doczyścić, Od pocierania piecze, boli, ujawniają się hemoroidy. Nie mam konkretnych pytań, chciałabym jedynie spytać, czy mają Państwo dla mnie jakieś rady?