Czy są to objawy jakiejś choroby psychicznej?

Dzień dobry. Mam problem z partnerem. Odkąd pamiętam uważa, że jest nieskazitelny, a o każdym wokół wyraża się niepochlebnie. Nie znam osoby w jego środowisku o której powiedziałby coś dobrego. Najgorsze jest to, że potrafi obmawiac nawet mnie do obcych osób. Przypisuje mi chorobę psychiczną, podczas gdy ja cierpię na zaburzenia lękowe, opowiada sytuację, które miejsca nie miały, koloryzuje wszystko tak, żeby każdy uważał, że jest biedny, poszkodowany i się nad nim użalał. Wieczorami nadużywa alkoholu i ma swój świat. Wtedy najczęściej przesiaduje sam, po czym idzie spać. Zauważyłam, że nie przyjmuje krytyki. Nawet tej konstruktywnej, a winni są wszyscy tylko nie on. W towarzystwie wystawia mnie na pierwszy plan i stroi sobie przykre żarty z mojej osoby. Wielokrotnie upominałam, że sobie tego nie życzę. Gdy zrobił że mnie osoba chora psychicznie, a cała sytuacja ujrzała światło dzienne to wieczorem po dopiciu piw założył bluzę i wyszedł. Jakiś czas go nie było, więc wyszłam za nim.Wypuscil z ręki sznurek, Nie wiem, czy chciał się powiesić, czy też usiłował wzbudzić we mnie poczucie winy. Co ja mogę z nim zrobi? Czy to jest jakieś zaburzenie, czy już choroba psychiczna. W jego rodzinie nikt nie choruje.
KOBIETA, 37 LAT ponad rok temu

Rozpoznanie nerwicy

Szanowna Pani,



Naprawdę warto,by Pani partner skontaktował się z lekarzem psychiatrą - objawy opisywane przez Panią są niepokojące. Diagnozę może postawić wyłącznie lekarz po przeprowadzeniu wywiadu z pacjentem. Bardzo Panią zachęcam do zadbania o własne dobro, spokój i bezpieczeństwo. Sytuacje,w których jest Pani krytykowana i poniżana przez partnera są niedopuszczalne - jest to przemoc psychiczna stosowana wobec Pani. Gdy wyznacza Pani swoje granice, partner posuwa się do manipulacji. Obawiam się, że bez podjęcia leczenia przez Pani partnera sytuacja nie ulegnie zmianie. Polecam Pani zapoznanie się z tematem współuzależnienia - nie napisała Pani jak długo trwa Państwa związek, ale bardzo możliwe, że wskazana byłaby dla Pani psychoterapia indywidualna. Bywa bowiem tak,że kobiety mają dużą trudność w odejściu od mężczyzny, który wywołuje w nich poczucie winy i obarcza odpowiedzialnością za "całe zło na świecie" i łudzą się,że uratują takiego człowieka. Długa relacja z tego typu mężczyzną może znacząco obniżyć Pani poczucie własnej wartości i sprawczości. Ponadto, postawa partnera, którą Pani opisuje: "ja jestem OK,inni nie są OK" jest daleka od zdrowego postrzegania świata. Proszę o siebie zadbać i pamiętać,że jest Pani bardzo ważna - proszę wzmacniać siebie i koncentrować się na tym, co Panią uszczęśliwia.



Życzę Pani dobrych decyzji i dużo dobrego



Małgorzata Ziółkowska

www.strefa-ciszy.online

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty