Czy silny ból zębów może być spowodowany wychodzeniem ósemki?
Mam pytanie do lekarza chirurga stomatologicznego.
Rok temu nieco dokuczał mi ząb, (chyba 6) okazało sie że jest zdrowy a wina lezy w ósemce, ktora jest w dziąśle.
Zdjecie panoramiczne wykazało że wychodzą 3 ósemki a 4 już jest poza dziąsłem (wyszla bez bolu ze wzgledu na ubytek po ekstrakcji w dziecinstwie dolnej 6). Na zdjeciu widac ze dolne ida prosto, prawa gora tez. Lewa górna wychodzi pod kątem i jak to denstysta stwierdzil - moze solidniej naciskac na 7.
Od paru dni boli mnie dół ale tak do wytrzymania i raz na jakis czas na krotko. Gorna lewa boli caly czas od 2 dni, biore apap bo czuje jakbym miala zepsuta 7. Pomaga ale na ok godz / dwie. Nie mam problemow z jedzeniem, mam wrazenie ze boli mniej jak jem, nie boli jak sciskam, jak dotykam jezykiem itp, jedynie czuje obrzmiale dziasla i okolice ucha. Stad pytanie. Czy wyzynanie 8 tak bardzo boli? Czy za tak silny bol odpowiada 8 ktora wyzyna sie pod kątem? I czy taki ząb bedac wciaz w dziasle ma szanse ukierunkowac sie w dół czy jednak "zaprogramowane" rośniecie w siódemke konczy sie zawsze ekstrakcją 8?
Pilnie prosze o odpowiedz bo ból z kazdym dniem narasta i nie wiem czy przeczekac i wytrzymac czy zagrozona jest rowniez moja 7 i lepiej usunac ósemke?
Dodam, ze mam zgryz krzyżowy pomiedzy dolnymi i gornymi 1 i2 .