Dzień dobry,
Nie mogę Pani postawić diagnozy, ale jest tu ogromne prawdopodobieństwo depresji. Próba samobójcza i samookaleczanie się to bardzo poważne objawy i wymagają pomocy specjalisty. Zastanawia mnie to, czy najbliżsi o tym wiedzą i czy ma Pani ich wsparcie. Ciekawi mnie także to, co niepokojącego dzieje się w Pani życiu obecnie. Doradzałabym wizytę konsultacyjną u psychiatry oraz psychologa psychoterapeuty, gdyż najlepsze efekty przyniosłoby najprawdopodobniej leczenie kompleksowe a więc połączenie farmakoterapii z psychoterapią. Jest Pani bardzo młodą osobą i warto zawalczyć o siebie i własną przyszłość. Mam nadzieję, że uda się Pani wkrótce w pierwszej kolejności do lekarza, który postawi diagnozę i przepisze leki po których poczuje się Pani lepiej.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Co mogą znaczyć problemy ze snem i stany lękowe? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Jak radzić sobie z uczuciem smutku, przygnębienia i płaczem? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Depresja poporodowa u 30-latki – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Co może znaczyć takie pogorszenie nastroju? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Czy ataki płaczu to objaw depresji? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Czy osoba z depresją może być skierowana do szpitala psychiatrycznego? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Czy można wmówić sobie depresję? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Co może znaczyć moje otumanienie? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Jak można leczyć stany lękowe? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Nienawidzę swojego wyglądu - czy mam depresję? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
artykuły
Jak postępować z osobą, która chce popełnić samobójstwo?
Myśli samobójcze należy zawsze traktować poważnie.
"Słaby był, to się powiesił". To największy mit o męskiej depresji. Jest ich więcej
Mariusz wsiadł na rower i pojechał na przejażdżkę.
Wstawałam z łóżka na czworaka, nakładałam makijaż na spuchniętą twarz i szłam do pracy
- Zakładałam „maskę" i wychodziłam do pracy. A