Czy stres może wpłynąć na wynik badań FSH i LH?

Chce zrobić badanie krwi a właściwe chodzi mi o badanie hormonów FSH oraz LH. Oczywiście to badanie chce zrobić sama na własną rękę bo mam nadzieje ze juz coś się dowiem czy mogę mieć dzieci. Mam ostatnio dużo stresujących sytuacji czy może to mieć jakiś wpływ na wyniki. Może lepiej poczekać z tymi badaniami aż się w moim życiu sytuacja w miarę unormuje. Z góry dziękuję za odpowiedzi pozdrawiam Ania
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,
proponuję rozważenie trzech spraw:

1) Wspomina Pani o dużej liczbie stresujących sytuacji - nie wiem, jakie to sytuacje - czy bardzo trudne traumatyczne życiowe, czy raczej związane z silnymi stresami w pracy? Jeśli przeżyła Pani szczególnie ciężkie chwile w ostatnim czasie, być może warto dać sobie czas na przeżycie - przepracowanie emocji i dopiero później starać się o dziecko? Jeśli z kolei te liczne stresy potrafi Pani zminimalizować (np. zmieniając zajęcia, tryb życia, organizację pracy itp.), to może warto zacząć od tego? Czasem na trudność w zajściu w ciążę wpływają: przemęczenie psychiczne i fizyczne, nadmiar obowiązków, odpowiedzialności np. w pracy, niedosypianie, zła dieta itd.

2) Nie napisała Pani nic o wizycie u ginekologa/endokrynologa. Jeśli chce Pani wykonać różne badania, aby potwierdzić Pani zdrowie, płodność, ewentualnie wykryć jakieś nieprawidłowości, aby się z nimi uporać (wyregulować poziom hormonów), to może warto do tego podejść zadaniowo i umówić się do ginekologa-endokrynologa lub dobrego ginekologa, aby choćby wiedzieć, jakie hormony zbadać i w których dniach cyklu? (Nawet jeśli i tak będzie Pani za nie płacić sama). Może się okazać, że lekarz zleci Pani inne badania, np. TSH, (F)T3, (F)T4? antyTPO, antyTG? Zresztą później warto, aby to lekarz, który Panią bada ginekologicznie, robi USG, pozna Pani historię z wywiadu, aby to on interpretował wyniki i zaproponował ewentualne leczenie.

3) Jeśli chodzi o Pani pytanie, to owszem, psychika i ciało są ze sobą wzajemnie powiązane, również w zakresie stresu i regulacji hormonalnej. Ale z drugiej strony, jakiś poziom stresu - mniejszy albo większy - towarzyszy nam zawsze. Trudno wyczekiwać idealnego momentu, zupełnie neutralnego.
Zresztą, czasem "taka uroda" człowieka, że towarzyszy mu wyższy poziom stresu, subiektywnie odczuwa go jako wyższy i częściej się stresuje. Jeśli tak byłoby w Pani przypadku, to tym bardziej nie czekałabym z badaniem na spokojniejszy moment, bo trzeba patrzeć na siebie jako osobę funkcjonującą w określony sposób, w danym środowisku, a inaczej to byłoby niejako "wyrwane z kontekstu".

Życzę przyszłej Mamie trafnych kroków i realizacji planów.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty