Czy ta opuchlizna nad blizną po cc jest normalna?

Witam, mam 24 lata i dwa tygodnie temu przeszłam cesarskie cięcie. Urodziłam córeczkę w 25 tygodniu ciąży. Czy to normalne, że nad blizną moje podbrzusze jest nadal opuchnięte? Optycznie wygląda to tak jakby blizna dzieliła dolną część ciała i podbrzusze na pół. Coś jakby wcięcie. Opuchlizna raz maleje raz trochę się powiększa ale podbrzusze zazwyczaj nie boli. Czasem czuję ból ale przeważnie gdy się po coś schylam. Co do blizny, mam założone szwy rozpuszczalne.
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Szanowna Pani,

Cesarskie cięcie to poważna operacja, podczas której lekarz przecina skórę, tkankę podskórną, powięź poprzeczną brzucha, a w końcu macicę. Dojście do siebie po takim zabiegu może trwać nawet 2 miesiące i normalnym jest, że w tym czasie kobieta może odczuwać przykre dolegliwości, jak: ból i wrażliwość w okolicy cięcia, niewielkie zaczerwienie i opuchnięcie przy ranie, wypływanie z rany przezroczystego płynu.

Trudno powiedzieć bez obejrzenia zmian, czy rana goi się prawidłowo. Jednak z Pani opisu możemy wnioskować, że opuchlizna jest spora. Dlatego proszę nie zwlekać i udać się po poradę do lekarza. Bardzo ważne jest, by po porodzie nie tylko dbała Pani o swoje zdrowie fizyczne, ale również psychiczne i emocjonalne, a proces gojenia się rany niepokoi Panią, co z pewnością nie służy Pani dobrostanowi.

Zachęcamy też, by zapoznać się z treściami na temat pielęgnacji ciała po cesarskim cięciu:

https://parenting.pl/cesarskie-ciecie

https://portal.abczdrowie.pl/cesarskie-ciecie

https://portal.abczdrowie.pl/jak-zadbac-o-blizne-po-cesarskim-cieciu-aby-byla-jak-najmniej-widoczna

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.


0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty