Czy taki objaw może świadczyć o zawale, czy bardziej nerwicy?
Witam. Mam 29 lat cierpię na nerwicę lękową od zeszłego roku. Chodzę na psychoterapię. Zadnychyba środków farmakologicznych nie biorę. Od paru dni mam dziwny objaw. Boli mnie w klatce piersiowej jest to taki bol jak by piekący i ściskający zarazem trwa od z 20 sekund i przechodzi jak by taki skorcz w klatce piersiowej zaczna się lekko i narasta a za chwilę przestaje. Dodam że pół roku temu miałam robione echo serca był zakładany holter i ekg z 10 razy i wszystkie wyniki były ok. Czy taki objaw może świadczyć o zawale? Czy bardziej jest to związane z nerwicą ? Proszę o odpowiedź jakie ewentualnie badania powinnam zrobić. Pozdrawiam