Czy takie kłucie dłoni i nadgarstków może być objawem stwardnienia rozsianego?
Witam. Od kilku tygodni borykam się z kłuciem dłoni oraz sporadycznie nadgarstków. Objawy występują z przerwami- kilku godzinnymi, albo dniowymi _ jedna trwała ok 10dni.
Objaw nigdy nie pojawia się rano, najwcześniej wyczuwam go podczas zmiany biegów w aucie, a zwykle dopiero ok 10-11. Często objaw odzywa się na skutek stresu w pracy dopiero, a ogromne nasilenie objawu występuje na skutek nagłego stresu - wtedy zaczyna mnie kłuć nawet całe ciało. Lekarz rodzinny stwierdził stres i przepisał lek uspok. Niemniej sytuacja mnie niepokoi. Czytałam w internecie że kłucie może być objawem stw. rozs.