Czy te objawy mają związek z przeziębieniem czy czymś poważniejszym?

Witam, jestem mężczyzną, mam 22 lata. Zaczynając od początku, pod koniec lutego przy dotyku od pasa w górę często czułem jakby zakwasy, obolałe mięśnie np. pleców, mimo braku natężonego wysiłku. Pracuje na produkcji, praca niezbyt mocno fizyczna, ale towarzyszy tam mocny nawiew, przez który parę razy nabawiłem się przewiania. Od marca byłem przeziębiłem się, ból gardła i osłabienie. Przyjmowałem antybiotyk i tabletki osłonowe przepisane przez lekarza. Po tygodniu leżenia w łóżku, przez niemal całe dnie poszedłem do pracy, gdzie w połowie dnia się musiałem zwolnić z powodu opuchniętego kolana, bardzo mocno opuchniętego. Dwa dni przebywałem w domu, a stawy zaczęły boleć niemalże wszystkie, co ciekawe każdy staw, mówie tu też o małych stawach jak palce dłoni. Po 2 tygodniach opuchlizna zeszła, po zaczęciu przyjmować leku nimesil, ale jednak w obydwu kolanach towarzyszą skurczę, przez które nie do końca mogę kucnąć. Wykonałem badania krwi, podwyższone CRP sześciokrotnie. Wyniki pokazały 28.04 mg/l, reszta w porządku w tym morfologia, OB, CK, RF, AIAT, AspAT, Kreatynina, eGFR, TSH 3 generacji oraz ciała anty-CCP. Tylko kwas moczowy minimalnie ponad normę. W chwili obecnej pracuję na pierwszą zmianę, raczej bez bólu ale z ograniczeniem ruchowym. Mogę zgniać nadgarstki, ale jest opuchlizna, tak samo na placach, kolana nie sa opuchnięte ale bolą przy całkowitym zgięciu, ból stopy prawej. Parę dni pod rząd miałem stan podgorączkowy, oprócz tego czuję się słabo psychicznie, bo wiem, że gdy wróce do domu i usiąde na godzinę to potem już ciężko mi poruszać tymi bolącymi stawami. Wystarczy że będę w nieruchu przez godzinę-dwie i już jest koniec, a co ciekawe przez noc, po bólu wieczorem, ból jakby znika i rano jest najmniejszy w ciągu dnia. Nadal przyjmuję nimesil, jednak każdy wieczór, każde popołudnie to modły o to żeby przestało boleć. Zaznaczam, że prowadziłem w miarę aktywne życie. Zastanawiam się nad tym przeziębieniem, boreliozą lub RZS. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
MĘŻCZYZNA, 22 LAT ponad rok temu

AspaT

AspAT czyli aminotransferaza asparaginianowa ? czyli enzymy wątrobowe. Dowiedz się jakie są normy AspAT, gdzie występuje i o czym może świadczyć wzrost tego enzymu w organizmie.

redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty