Czy te objawy to skutki przewiania?
Tydzien temu po goracej kapieli wsiadlem do auta z klimą, dostalem jakiegos szoku bo rece i nogi zaczely mi dretwiec i mrowić a z głową nie wiedziałem co sie dzieje, serce tłukło jak oszalale a oddech byl szybki i głęboki, Od tego momentu czesto z rana glowa dziwnie mi swidruje, szybko sie mecze, najgorzej jest przy zmianie temperatur lub pogody, jak siadam za kierownicą to wogule dostaje jakiejs nerwicy, nie umiem nawet tych uczuc nazwac glowa mi nie tyle kreci co swidruje, i to takimi falami, są dni lepsze i gorsze czesto pod wieczór mi przechodzi, dodam ze dzien wczesniej bylem na dosc mocno zakraplanej i dlugiej imprezie, czy to przez oslabienie moze mnie poltora tygodnia trzymac, czy cos poważniejszego sie moglem nabawic, do kogo iść to sprawdzić, moj lekarz rodzinny przypisal mi cos na zatoki ale to sie chyba nie dziala?
