Czy ten świąd odbytu oznacza żylaki?
Jestem kobietą, mam 23 lata. Od pewnego czasu męczy mnie świąd odbytu. Zaczął się nasila, aż w końcu miałam dość silne krwawienie z odbytu podczas wizyty w toalecie (krew świeża, jasnoczerwona). Było to dzień przed miesiączką. Sytuacja powtórzyła się miesiąc później, również dzień przed miesiączką. W międzyczasie świąd bardzo się nasilił, tak że nie mogłam spać w nocy. Pomogła mi maść Posterisan i dolegliwości zmniejszyły się. Świąd nie jest już tak dokuczliwy i można z nim wytrzymać. Jednak objawy nasilają się w ostatnim tygodniu cyklu, mniej więcej tydzień przed miesiączką odczuwam wzmożony świąd. Dodam że nie towarzyszą temu inne objawy, takie jak ból przy siedzeniu. Tylko świąd. Jak zaobserwowałam, krwawienie, o którym wspominałam, wynikało z pęknięcia guzka krwawniczego. Czy te objawy sugerują chorobę hemoroidalną, czy coś innego? Czy z tymi dolegliwościami mogę udać się do ginekologa (związek z miesiączką)?
