Czy to są początki przekwitania?
Mam 48 lat. Od października pojawiły się wybuchy gorąca. Twarz w jednej chwili robi się czerwona, bez powodu. Ciągłe uczucie braku powietrza i zmęczenia. Problemy ze snem i zasypianiem. W nocy często budzę się po to aby poczuć jak w jednej chwili oblewa mnie zimny pot. Od tego też czasu pojawił się problem z miesiączką. Najpierw było opóźnienie 13 dni. Po tych 13-u dniach to był normalny krwotok , który trwał ponad dwa tygodnie. Dopiero wizyta u ginekologa i leki mi podane doprowadziły do zatrzymania. Obecnie biorę lek Cyclo-Progynova. Zrobiłam badania pod kątem tarczycy. Lekarz stwierdził ,że tarczyca nie budzi zastrzeżeń. Zrobiłam też wyniki FSH ESTRADIOL III. Podam wyniki : L65-FSH -6,67mIU/ml
Faza FOL 3,5-12; Faza OWU 4,7-21,5; Faza LUT 1,7-7,7; po menopauzie 25,8-134;
K99-Estradiol III- 21,27 pg/ml ;
Faza FOL 12,5-166; Faza OWU 85,8-498; Faza LUT 43,8-211; po menopauzie <54,7.
Pytanie moje ; to wszystko co opisałam plus wyniki są jednak potwierdzeniem ,że są to początki przekwitania?