Czy to usg mogło się mylić?
W zeszłym tygodniu udałam się do lekarza żeby potwierdzić ciąże. Pani doktor podczas usg dopochwowego po stwierdzeniu "a co to?"zapytała mnie czy miałam kiedyś przegrodę macicy, po czym badała mnie dalej i padła również nazwa macica dwurożna. Był to około 4-5 tydzień ciąży z obecnością pęcherzyka i ciałka żółtego. Pani doktor stwierdziła że dokładniej zbada sytuacje za dwa tygodnie. Było to dla mnie dość stresujące więc dość szybko wyszłam z gabinetu z mętlikiem w głowie bo nie zostało mi wyjaśnione z czym to się wiąże. Tym bardziej że w tym samym badaniu wykonanym 2-3 lata wczęśniej nie wykryto żadnych wad macicy. Jedynie nieznacznie obniżony poziom progesteronu. Czy możlwie że, któryś z lekarzy mógł się mylić. Czy jest możliwe że zinterpretowano badanie usg na wyrost ?