Czy w zębie może tak długo przebywać trucizna?
Witam, jestem w trakcie leczenia kanałowego. W zeszły poniedziałek, tj. 15 czerwca lekarz dentysta zatruł mi prawą, górną ósemkę, założył opatrunek i kazał przyjść na następną wizytę w następny czwartek, czyli 25 czerwca. Przez pierwsze 2, 3 dni po zatruciu odczuwałem ulgę. Ból nie występował. Pojawił się między 3, a 4 dobą (nie odczuwałem go dokładnie w miejscu zatrucia lecz promieniował w okolicach dolnych zębów z sprawej strony szczęki). W okolicach 5 i 6 doby zmienił się bardziej w ból, ścisk w okolicach prawego policzka, oraz prawej strony szczęki, który łagodzę stosując domowe metody typu: czosnek, płukanki z rumianku, amol, oraz ibuprom max. Dopiero po życiu tabletki ścisk ustępuje i mogę w nocy zasnąć. W normalnej sytuacji udałbym się natychmiast do lekarza, jednak sprawę komplikuje fakt, że od środy 17.06 do 30.06 mam kwarantannę domową. Stąd moje pytanie: czy ząb może tak długo być z trucizną w środku, co oznacza ból zęba, szczęki, oraz jak w obliczu kwarantanny radzić sobie z bólem? Z góry dziękuję za pomoc.