Czy jest to normlane przy leczeniu kanałowym?
Witam, jestem w trakcie leczenia kanałowego siódemki (prawa, górna strona). Lekarz przy każdej wizycie podawał znieczulenie. Do zęba miałem już dwukrotnie podawaną truciznę w odstępach miedzy wizytami około 8dni. Podczas samej wizyty ból w zębie jest nie dozniesienia, a pomimo zatrucia ząb również cały czas boli. Po pierwszym zatruciu ból promieniował do szczęki, szyji, prawego ucha. Po drugim zatruciu ból nie jest już tak intensywny, jednak pomimo upływu 6dni od wizyty występuje cały czas, jest pulsujący, oraz boli przy nacisku. Łącznie trwa to już jakiś miesiąc i poprawy nie widać. Czy jest to normalne przy leczeniu kanałowym? I dlaczego podczas wizyty znieczulenie nic nie daje? Nawet przy wyjmowaniu opatrunku z zęba ból jest nie dozniesienia.