Czy z moim dzieckiem dzieje się coś niepokojącego?

Witam, Oliwia ma 5 lat.Od kilku miesięcy zaczęła się zawieszać traci kontakt z rzeczywistością oczy jakby mętne puste. Sytuacje mają miejsce w domu na spacerze w przedszkolu się to nie odbywa przynajmniej Pani przedszkolaka nie zauważyła ww objawów. Byłam z dzievkiem u neurologa jestesmy po wage w czuwaniu.Wg lekarza córka jest niedobodżcowana.Cirka od 3 roku życia uczęszcza na różne zajecia rozwijające jej pasje wiec nie zna pojęcia nudy o czym tez wspomnialam lekarzowi. Od miesìaca objawy się nasilily.Wygladaja trochę inaczej mianowicie jest stan zawieszenia ale do tego córka mowi bez zrozumienia i jak ja dotykamy łapiemy szczypie to jest reakcja.Wizyte mam dopiwro na maj ale zastanawiam się czy nie szukać gdzie indziej szybszej opieki. Zwykły spacer z 2 dzieci kończy się atakiem Oliwi przykład idziemy do domu pi czym Oliwia nagle w amoku zawraca w drugim kierunku i idzie przed siebie mialam sytuacje ze na jezdni na pasach krążyła,jazda na rowerze czy hulajnodze podobnie my w jednym kierunku Oliwia w drugim i w kółeczko chodzi dzwoniąc dzwonkiem.Przestalam juz klaskać wołać po imieniu bo to nic nie dawało.Czekam chwile az powróci do nas ale jako rodzic martwię się czy to normalna sytuacja i warto ja natychmiast konsultować w trybie pilnym.Bardzo proszę o podpiwiedż. Agnieszka 
KOBIETA, 38 LAT ponad rok temu

Z pewnością sytuacja raczej do spektrum "normalnych" nie należy i warto się temu przyjrzeć bliżej. Takie zachowania apatyczne i związane z brakiem skupienia mogą wiązać się z przejściem jakiegoś trudnego dla dziecka wydarzenia, z którym sobie ono nie potrafi emocjonalnie poradzić. Czy miało miejsce w Państwa życiu coś takiego w ostatnim czasie?

Innym przypadkiem jest sytuacja, kiedy jakieś potrzeby dziecka są frustrowane i dziecko z takim stanem rzeczy nie umie sobie poradzić - np. dziecko potrzebuje zainteresowania ze strony rodzica, a ten spędza głównie czas w pracy i w domu bywa "tylko na noc". W takich wypadkach również apatia może narastać i generalizować się na różne sytuacje.

Jeszcze inną hipotezą, która mi przychodzi do głowy po tak krótkim opisie, jest mutyzm wybiórczy. Jest to zaburzenie, w którym dziecko jedynie w specyficznych sytuacjach zaczyna mieć problem z komunikacją, wzrasta wtedy jego napiecie i stres.

Niestety na portalu trudno stwierdzić jakie mogą być źródła tego problemu - do tego wymagany jest z pewnoscią pogłębiony wywiad i obserwacja dziecka. Polecam zgłosić się do psychologa dziecięcego na poradę. Z pozdrowieniami.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty