Czy zaburzenia lękowe z napadami paniki mogą przerodzić się w schizofrenię?
Pisałam już tu i na początku chciałabym bardzo podziękować za odpowiedź. Od pewnego czasu moja nerwica lękowa nabiera coraz to innej formy. Lęk przed uduszeniem się stopniowo maleje, natomiast bardziej obawiam się schizofrenii, choroby psychicznej. Czasami w pustym pokoju mam dziwny lęk. Rozglądam się. Pytam się innych czy też widzą np. odbijające się światło, wtedy potwierdzają mi, że również. Do tego przed oczami bardzo często mam plamkę, która ucieka wraz ze wzrokiem. Również pojawiają mi się ogromne szumy, a także trzęsie mi się cały obraz. Mam schizofreniczne sny, boję się tej choroby, boję się że zacznę wariować. Czy możliwe jest, że z zaburzeń lękowych z napadami paniki, można przejść w schizofrenię?