Depresja a wahania nastrojów
Witam.
Otóż mam problem. Zastanawiam się czy nie dopadła mnie depresja. Od dluzszego czasu chodze przygnebiona, cały czas jestem senna, trudno mi rano wstać z z łóżka, mam dziwne myśli czasami nawet o "śmierci". Zdarzają się dni ze po prostu mam ochotę płakać przez nadchodzące negatywne myśli. Cały czas mam zdanie ze do niczego się nie nadaje i jestem beznadziejna przez co nie potrafię znaleźć dobrej pracy. Z drugiej strony SA dni gdy jestem szczęśliwa. W końcu jestem w udanym związku.