Dlaczego małe dziecko wciąż ma gorączkę?
Witam dwa tygodnie temu moja 9miesieczna córka dostała Kataru. Minął po 4dniach, dwa dni go nie było a następnie kolejne 3 byl. Był wodnisty czasem rzadki żółty. Na koniec kataru córka zaczęła mieć podwyższona temperature. Tj; 37.8 mijała po podaniu przeciwgoraczkowych. Pojechalam z nią na wieczór na pomoc nocną. Nie było pediatry przyjął nas jakiś inny lekarz. Stwierdził że gardło jest całe czerwone. I to zapalenie gardła. Przepisał dwa razy po 5kropli dicofloru, flegamina 2,5 ml dwa razy dziennie, witamina c 10kropli dwa razy dziennie, Tantum Verde dwa psiukniecia dwa razy dziennie i antybiotyk ospen 2ml dwa razy dziennie. Bierze te leki od poniedziałku wieczorem tj 7pazdziernik. Córka bardzo źle śpi budzi się często z płaczem , dużo mniej je niż przed zachorowaniem. Gorączkę ma codziennie tylko jednego dnia są większe odstępy między goraczkami a drugiego większe. Jest marudna i w dzień i w nocy. Czasem kiedy nie ma gorączki zachowuje się jakby coś ja bolało, po podaniu przeciwbólowego leku jest spokojniejsza. Bawi się dużo mniej najczęściej chce być noszona na rękach, mimo że wcześniej bardzo chętnie sama raczkowała. Mam wrażenie że antybiotyk który ma przepisany kompletnie nie pomaga. Ile może trwać zapalenie gardła, czy tak długo trwająca gorączka mimo antybiotyku jest normalna? Czy przy zapaleniu gardła , gardło może boleć tak bardzo że córka potrzebuje leku przeciwbólowego?