Dlaczego mam mdłości przy anemii?
Witam od kilku lat zmagam się z anemią. Wyniki robię regularnie przyjmowałam już kilka różnych tabletek z żelazem,kwas foliowy i witaminy. Wyniki były raz lepsze raz gorsze. Ostatnio okazało sie, że anemia powróciła. Zaczęłam przyjmować Szelazo dostępne bez recepty. Badania robiłam,ponieważ mój lekarz rodzinny zlecił mi je ze względu na to, że zaczęłam mieć problemy z pulsem. Podczas spoczynku mój puls sięgał 100-130 uderzeń na minutę. Sprawdziłam czy to nie tarczyca ale wyszła w normie. Miałam troszkę mało potasu we krwi więc obecnie biorę również żelazo i magnez. Puls przez ostatni tydzień rzeczywiście jest w normie czyli 70-90 w spoczynku. Dodam że mam 21 lat. Od kilku dni zaczęłam miewać zawroty głowy. Byłam co prawda przed miesiączką więc uznałam że to pewnie dlatego. Jednak zawroty nie ustępują a zaczęły towarzyszyć im uczucie mdłości. Czuje się bardzo osłabiona. Nie wiem czy to może być coś poważnego? Czy powinnam zgłosić się z tym do jakiegoś konkretnego lekarza? A może do szpitala? Zawroty raz są mniejsze raz większe. Martwię się że dolega mi coś poważnego. Pomocy!