Dlaczego odczuwam ból w prawym podżebrzu?

Witam, w listopadzie 2017 zacząłem odczuwać ból w prawym podżebrzu. Ból nie przechodził, więc udałem się do lekarze rodzinnego. Lekarz rodzinny policzył moje BMI (wyniosło 36.7) - jestem otyły (mam 28 lat). Lekarz stwierdził, że bóle związane są z moją wagą i zalecił dietę i więcej ruchu, więc odstawiłem samochód, zacząłem więcej się ruszać, chodzić na siłownie i unikać tłustych i smażonych potraw. Niestety miesiąc minął, a ból się utrzymywał, więc poszedłem znowu do rodzinnego. Lekarz wypisał skierowanie do laboratorium (morfologia, glukoza, kreatynina w surowicy, ALT, AST, cholesterol badanie moczu i kału na obecność pasożytów) i na USG jamy brzusznej. USG: badanie utrudnione z uwagi na dużą ilość gazów jelitowych. Wątroba o cechach stłuszczenia, bez zmian ogniskowych. Drogi żółciowe nieposzerzone. Pęcherzyk żółciowy cienkościenny, bez konkrementów w jego świetle. Trzustka w widocznych fragmentach bez zmian ogniskowych. Przewód Wirsunga niewidoczny. Śledziona i obie nerki w normie. UKM-y obu nerek nieposzerzone. Pęcherzyk moczowy gładkościenny, bez uchwytnych zmian. Gruczoł krokowy niepowiększony. Brak wolnego płynu w jamie brzusznej. Aorta brzuszna nieposzerzona. Badanie moczu bez odchyleń od normy. W kale nie wykryto pasożytów. MORFOLOGIA (wynika odbiegające od normy, w nawiasie () powtórzone wyniki po 1.5 miesiąca, w nawiasie [] norma w laboratorium): NEUT 2.6 (2.0) [2.5-5] NEUT% 40.8% (38.5%) [50-70] MONO% 6.9% (9.9%) [2-8) LYM% 51.5% (50.4) [25-40] EOS 0.0 (0.0) [0.04-0.4] EOS% 0.6% (0.9%) [1-5] BASO 0 (0) [0.02-0.1] BIOCHEMIA (x-badania nie powtórzono): ALT 72 (68) [0-60] AST 34 (39) [3-37] Kreatynina w surowicy 1.1 (x) [0.5-1.2] EGFR 86.2 (x) [90-140] CHOLESTEROL: Całkowity w surowicy 257 (231) HDL 50 (46) Triglicerydy w surowicy 203 (129) LDL 160 (166) GLUKOZA NA CZCZO: 125 (121) GLUKOZA PO 2H PO ŚNIADANIU: 122 Po pierwszych wynikach lekarz dał skierowanie do hepatologa, więc się wybrałem. Pani hepatolog zobaczyła wyniki, opukała brzuch i stwierdziła, że jestem zdrowy. Zaleciła dietę, ruch, tabletki (Essentiale Forte, Sylimarol i Espumisan) oraz poszerzenie diagnostyki o antyHCV, INR i proteinogram. antyHCV nic nie złego nie wykazało, INR w normie, na protinogram czekam nadal. Dodatkowo Pani hepatolog zaleciła konsultację z gastrologiem w przypadku utrzymywania się objawów oraz kontrolowanie morfologii, AST, ALT i glikemii (stąd te drugie wyniki) - minął już miesiąc od mojej wizyty. W zeszłym tygodniu, po zrobionych wynikach, byłem u lekarza rodzinnego i powiedział mi, że już do tego bólu muszę się przyzwyczaić i z nim żyć. Dał też skierowanie na badania, które mam kontrolować. Dodatkowo jestem umówiony z dietetykiem, więc za miesiąc idę ponownie na badania krwi i jeżeli ból nie minie idę do gastrologa. Przez ten czas zauważyłem, że ból nasila się po jedzeniu. Zmniejsza się pod oddaniu kału albo gazów. Kał o kolorze ciemnym, brązowym, zbity (wydaje się ciężki). Czasami dużo niestrawionych resztek jedzenia. Krwi nie zauważyłem. Najczęściej odczuwany ból z prawej strony podżebrza (tak jakby z boku) oraz z lewej strony (Pani hepatolog sugerowała, że to przez zbierające się gazy w jelicie grubym). Ból nie jest mocny, określiłbym to jako dyskomfort, bo nie muszę brać nic przeciwbólowego. Nie nadużywam leków. Nie palę. Z używek tylko alkohol (nic innego), ale sporadycznie. Chciałbym się poradzić czy zrobić jeszcze jakieś dodatkowe badania, czy od razu lecieć do gastrologa, czy poczekać na następne wyniki i dopiero iść? Co mi może być, bo stwierdzenie mojego lekarza rodzinnego, że już mam tak żyć mnie nie satysfakcjonuje? Chciałbym radę jak rozmawiać z lekarzem, bo odnoszę wrażenie, że najlepiej jakbym ja wiedział co mi jest, a on wypisał receptę albo skierowanie, bo ani razu o nic mnie nie zapytał (o jakieś dodatkowe objawy itd. itp.). Pozdrawiam.
MĘŻCZYZNA, 28 LAT ponad rok temu
Lek. Wojciech Zygmunt
60 poziom zaufania

Witam. Bóle w prawym podżebrzu najprawdopodobniej wywołane u pana patologią dróg żółciowych. Nawet pomimo tego, że nie stwierdzono u pana kamieni żółciowych, istnieje możliwość okresowego zatykania dróg żółciowych zagęszczoną treścią (tzw. błotko żółciowe) po spożyciu posiłków (szczególnie tłustych). Na pewno warto powtórzyć badanie USG i skonsultować się z gastroenterologiem. Ponadto z wyników badań niepokoją mnie u pana podwyższone wartości lipidogramu (cholesterol), co sugerowałoby konsultację z lekarzem rodzinnym w celu przepisania na ten problem leków. Kolejnym aspektem jest nieprawidłowa glikemia na czczo, która jest stanem przedcukrzycowym. Zalecałbym regularnie kontrolować glikemię, w celu wykrycia momentu przejścia w cukrzycę oraz wizytę u diabetologa, aby rozważył, czy nie warto już pana leczyć, ze względu na otyłość. Podwyższone wartości AlAT mogą u pana być spowodowane stłuszczeniem wątroby na tle tej właśnie otyłości, co potwierdza badanie USG. Najważniejsze jest u pana jednak wytrwanie w zmianie stylu życia, prawidłowe odżywianie i umiarkowany wysiłek fizyczny. Pozdrawiam i życzę zdrowia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty