Dlaczego odczuwam ciągłe zmęczenie, senność i brak energii?
Od jakiegos czasu odczuwam ciagle zmeczenie, sennosc i nie mam ani sily ani ochoty na wykownywanie codziennych czynnosci. Nie mam ogolnie powodow do depresji. Mam normalna rodzine i problemy jak w kazdej- czy finansowe czy codziennych dylematow. Mam meza i 2.5 rocznego synka. Pracuje i zajmuje sie domem. Dzisiaj pierwszy raz zastanowilam sie nad tym ze ten stan juz trwa jakis czas. Nie mam powodow do przemeczenia- pracuje na pol etatu. Mieszkamy w wielkiej brytanii i ogolnie jakos wszyatko sie toczy powoli. Nie mam jakiegos spadku wagi czy jej wzeostu. Z apetytem tez zazwyczaj jest normalnie. Czyli typowych obiawow depresji nie mam poza tym zmeczeniem i brakiem sil i checi nawet do ubrania sie czy umycia. Czy powinnam sie tym niepokoic?