Dlaczego roczne dziecko nie reaguje na swoje imię?
Coreczka 18 miesiecy nie reaguje na imie. Bardzo martwie sie ze moze to byc autyzm. Poza tym wskazuje palcem, reaguje na wszystkie polecenia, bawi sie w zabawe na niby, ma mocny lek separacyjny, wie gdzie sa jej czesci ciala misia itd. Mowi sporo slow ok 60, duzo dzwiekonasladowczych, powtarza gesty, kiedy cos sie dzieje odrazu do mnie biegnie, z dziecmi na placu zabaw chce sie bawic ale glownie ze starszymi, lubi sie wspinac. Trudno odstawic ja od piersi. Na pytania odpowiada tak nie i dobrze zna ich znaczenie, kontakt wzrokowy jest czy kiedy zmieniamy pampersa czy tez zeby sprawdzic czy widze dana rzecz ktora ja interesuje. Gaworzyla, sylabizowala. Do mlodszych dzieci usmiecha sie i glaszcze po glowie, na pozegnanie zawsze daje caluski i robi papa. Nie zauwazylam zadnego regresu. Jedyne co mnie martwi to to ze kompletnie ma gdzies ze ja sie wola jakby nieslyszala a wystarczy dodac „zobacz” lub „masz” i odrazu sie spojrzy. Wie jak ma na imie bo zapytana pokazuje na siebie. Czy na tej podstawie mozna podejrzewac autyzm? Czy warto zdiagnozowac to u specjalistow?
