Dolegliwości psychosomatyczne u 64-latki

mam pytanie dotyczące mojej mamy. ma 64 lata, od kąd pamiętam zawsze była chora, pierwsze jej chorobowe sytuacje to bóle migrenowe. potem ciągłe wizyty u specjalistów. zażywa masę leków, leczy się psychiatrycznie na depresję. miała straszne życie, mąż pił, bił....myślę , że są to dolegliwości psychosomatyczne, gdyż wyniki badań są dobre. niestety nie stosuje się do zaleceń lekarzy. jeśli dolegliwości nie ustępują, zmienia lekarza/ tym sposobem w domu jest "apteka" a samopoczucie nadal złe, pomoc
KOBIETA, 38 LAT ponad rok temu
Mgr Dorota Majlich
Mgr Dorota Majlich

Zaburzenia psychosomatyczne to w pewnym sensie sposób na przeżywanie uczuć.Tak jak Pani napisała Pani mama ma za sobą ciężkie przeżycia, chorowanie stało się sposobem na troskę i uwagę kierowaną na siebie.Myślę, że i Pani jest trudno. Może warto pomyśleć o pomocy psychoterapeuty dla Pani mamy?
Pozdrawiam

Szanowna Pani,

jeżeli mama wyrazi zgodę, wówczas może się z nią Pani umówić kolejno do: lekarza ogólnego, psychiatry i psychologa-terapeuty celem omówienia, jak mama może wydobrzeć z Pani pomocą. Jak już wspomniałam - musi tu być jednak i Pani chęć na uczestnictwo w tej pomocy i chęć mamy, by Pani ją wspierała.

Triada ta podsumuje dotychczasowe leczenie, wpływ leków, stan zdrowia fizycznego oraz jakie trudności mama sama odczuwa w swoim życiu psychicznym, funkcjonowaniu. Być może na tym etapie mama uzna, że woli podjąć dalsze leczenie sama, bez Pani obecności.

Warto też porozmawiać z mamą o konsekwencjach częstych zmian lekarzy (m.in. że lekarz nie ma szansy zmienić leczenia, bo pacjentka już "ucieka" oraz że kolejny lekarz to kolejny start od nowa).

Jeżeli jednak mama odmawia pomocy, to poza Pani codziennym wsparciem, zachęceniem bliskich do wspierania mamy i łagodnym motywowaniem do przemyślenia zmiany swojego postępowania - niewiele może Pani zrobić. Wówczas poleca się samodzielne objęcie się opieką, by nie przeżywać poczucia bezradności i porażki. Nie wszystko niestety zależy od nas.

W razie pytań zapraszam do kontaktu,
Anna Szostak, www.ctzo.org

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Ból serca - dolegliwości psychosomatyczne

Od 7 dni boli mnie nieustannie serce, mam uczucie duszności i ściskania, nie mogę wziąć pełnego oddechu, a ból promieniuje do lewego ramienia i do końca lewej dłoni. Ból nie ustępuje ani na chwilę, nawet jak staram wykonywać się jakiekolwiek czynności czy leżę, siedzę czy biegam - cały czas boli. Trudno mi się zasypia, mija przynajmniej 2 godziny zanim usnę, które poprzedzone są dusznościami. Ciśnienie jest dobre, jak i EKG. Czy to może być nerwowe? Prowadzę unormowany tryb życia, wysypiam się, nie piję alkoholu ani nie palę papierosów, nie mam też nadwagi, mam 21 lat. Czy można to powiązać z tzw. nerwicą wegetatywną? Proszę bardzo o odpowiedź albo jakąś radę: co zrobić w takiej sytuacji? Pozdrawiam.

21 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie.

Bóle w okolicy serca moga mieć wiele przyczyn, należą do nich m.in.: choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, choroba refluksowa żołądka i przełyku, nadczynność tarczycy, zaburzenia rytmu serca, wady zastawek serca, choroby układu oddechowego. Konieczne jest badanie przez lekarza internistę oraz dodatkowe badania laboratoryjne, EKG, USG serca, RTG płuc i kręgosłupa. Sam pomiar ciśnienia tętniczego i EKG wykonywane w spoczynku nie pozwala na wykluczenie wyżej wymienionych przyczyn.

Proszę zgłosic się do lekarza internisty, który na podstawie osobistego zbadania Pani oraz badań dodatkowych będzie mógł postawić diagnozę.

Po wykluczeniu wymienionych wyżej przyczyn, należy podejrzewać tzw. objawy psychosomatyczne związane zaburzeniami depresyjno-lękowymi. Wówczas wskazana jest wizyta u lekarza psychiatry.

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Dolegliwości psychosomatyczne a kłucie serca

Mam problem chyba natury psychicznej czy psychosomatycznej i tu proszę o radę....Leczę się od czterech lat na dolegliwości sercowe ,kłucie wysokie ciśnienie.....rwące bóle w przedramieniu na co brałam zastrzyki diclofenak....z zapewnieniem że to nerwobóle....mam dobrane leki na niedokrwistość mięśnia sercowego i tu jakby wszystko było dobrze,ustabilizowało się ciśnienie ale lęki zostały.....mierzenie kilka razy dziennie ciśnienia i strach przed wyjazdem z domu w jakąkolwiek podróż.Proszę o radę
KOBIETA, 56 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty