Duże braki w uzębieniu u 41-lastki
Dzień dobry.Moje pytanie jest bardzo wstydliwe,ale niestety jestem bezradna.Niestety mam bardzo duże braki w uzębieniu.W końcu po wielu latach mogłam sobie zrobić protezę która poprawiła mi jakości życia, wygląd i psychikę na pewno.Bez zębów byłam parę lat .Zęby psuły mi się od korzeni i każde rozwiercenie kończyło się wyrwaniem.Zawsze gryzłam jedną stroną i tu właśnie jest problem.Z prawej strony gdzie najczęściej gryzłam mam częste bóle głowy,skroni , szczęki a przede wszystkim ucha jakby ktoś wypychał mi coś pod ciśnieniem.Siedzę i czuję rozpieranie.Żadnych wysięków z ucha nie ma.Moje zawiasy jakby strzelają.Dr.stomatolog ,twierdzi że jest wszystko w porządku ,neurolog również .Teraz dr.kieruje mnie do laryngologa czekam na wizytę.Proszę powiedzieć czy to może być spowodowane uszkodzeniem stawu rzuchwowo skroniowego .Czy faktycznie może być coś w uchu.Boje sie strasznie bo wszyscy stawiają mi najgorsze diagnozy .Dodam , że jestem osobą nerwową.Z góry dziękuję za odpowiedź.Pozdrawiam.