Witam!
Prawidłowa masa ciała jest uzależniona od jedzenia. Nie oznacza to jednak, że jedząc mało posiłków i rzadko Twoja waga zmniejszy się – wręcz odwrotnie. Nasz organizm potrzebuje stałej dawki energii, po to aby prawidłowo funkcjonować i nie magazynować tłuszczu „na później” (np. kiedy jesz tylko 2 posiłki organizm musi skądś czerpać energię, więc najpierw spożyty pokarm gromadzi w postaci tkanki tłuszczowej). Jedząc 4-5 lekkich posiłków dziennie, o stałych porach, co około 3 godziny masz pewność, że kalorie zostaną spalone na bieżące potrzeby. Dlatego już dziś zmień ten nawyk. Nie jestem w stanie wskazać więcej konkretnych błędów jakie popełniasz, ponieważ nie znam Twojego trybu życia i dokładnego sposobu odżywiania. Warto jednak samemu przeanalizować swój jadłospis i wykryć błędy na podstawie tych informacji http://portal.abczdrowie.pl/najczestsze-bledy-zywieniowe
Jeśli sam nie jesteś w stanie tego zrobić udaj się do poradni dietetycznej po fachową i dokładną pomoc. Porada przez internet może nie być wystarczająca.
Proszę pamiętać, że posiłki powinny być lekkie. Zawsze należy jeść śniadanie proponuję tu np. jogurt naturalny (niekoniecznie O% czy light, ważne aby był naturalny bez dodatku owoców czy innych produktów) z płatkami owsianymi, siemieniem lnianym, suszonymi owocami lub orzechami i śniadanie gotowe. Zamiast musli można sięgnąć po omlet z maki pełnoziarnistej z warzywami lub po prostu pełnoziarnistą kanapkę z białkiem (chudą wędliną, rybą czy chudym lub półtłustym nabiałem) i oczywiści z warzywami. Na przekąski najlepiej sprawdzają się produkty na ząb czyli owoce, orzechy, jogurty, kefiry czy maślanki naturalne lub sałatki zrobione w domu (skropione oliwą lub z jogurtem). Obiad powinien składać się z węglowodanów złożonych (czyli kaszy, makaronu pełnoziarnistego, ryżu dzikiego czy ziemniaków - bez dodatku tłuszczu), białka (2-3 razy w tygodniu ryby, także tłuste, 2 razy w tygodniu mięso - drób, cielęcina, ale również chude części mięsa czerwonego i 2 razy w tygodniu nasiona strączkowe- fasola, cieciorka, groch, soczewica itp.) oraz warzyw. Na kolację natomiast najlepiej zjeść posiłek białkowy, który nasyci nasz organizm i przed snem nie będzie nas ssało w żołądku. Może to być posiłek gotowany np. ryba z warzywami czy pasta twarogowo-jajeczna z chlebkiem razowym z warzywami. Pomysłów jest dużo. Im bardziej posiłki różnorodne tym lepiej. Należy również pamiętać o odpowiedniej ilości płynów (minimum 2 l dziennie).
Jeśli nie możesz obejść się bez słodyczy wybieraj te zdrowsze wersje np. gorzką czekoladę i ciasta domowej roboty, najlepiej w wersji zdrowej - bez śmietany, tłustych kremów, masła i margaryny do pieczenia (można ją zastąpić olejem).
Proszę pamiętać również o uprawianiu sportu, który nie tylko przyspiesza przemianę materii, ale polepsza ogólny stan zdrowia. Ruch jest niezmiernie ważny w utracie masy ciała oraz w prawidłowym funkcjonowaniu naszego organizmu. Polecam ćwiczyć 3 razy w tygodniu po około 1 godzinie. Jest to czas odpowiedni, aby tkanka tłuszczowa zaczęła się spalać. Najlepsze są ćwiczenia wykonywane średnio intensywnie, tak aby dostać lekkiej zadyszki, ale nie padać z nóg, ponieważ wtedy tkanka tłuszczowa nie będzie się spalać. Proponuję pływanie (które nie obciąża stawów i nie jest tak męczące jak inne dyscypliny, a jednocześnie zwiększa wydolność organizmu i świetnie spala tkankę tłuszczową), jazdę na rowerze lub orbitreku, czy po prostu częste spacery. Najlepiej jak znajdziesz ćwiczenia które się nie znudzą i będą najbardziej odpowiadać.
Pozdrawiam serdecznie,
mgr inż. Aleksandra Kilen-Zasieczna