Gdzie szukać pomocy przy moich lękach?

Od już prawie dwóch lat cierpię na lęk uogólniony. Pamiętam, że mój pierwszy atak paniki był dosyć mocny, drętwiały mi ręce, robiło mi się ciemno przed oczami, miałam wrażenie że zaraz umrę. Po tym napadzie przez tydzień miałam spokój, niestety to wszystko powróciło. Byłam strasznie przestraszona nie wiedziałam wtedy że to wszystko jest w mojej psychice, miałam zrobione wszystkie badania pod kątem serca, gdyż podczas tych ataków biło starsznie szybko i miałam wrażenie że to zawał i ja zaraz umrę. Spędziłam 3 dni w szpitalu, miałam założonego holtera i zrobione wszystkie inne potrzebne badania, oczywiście nic na nich nie wyszło i odesłali mnie do domu. Po tym incydencie nie miałam już więcej ataków, to wszystko przerodziło się w lęk , ciągły lęk który czuje do teraz. Mimo iż wiedziałam, że jest ze mną dobrze, cały czas miałam w głowie najczarniejsze scenariusze . Do tej pory codziennie boje się że pójdę spać i się nie obudzę. Objawy somatyczne są ze mną codziennie, nie pamiętam dnia kiedy byłam normalnie zrelaksowana. Nie pamiętam dnia w którym nie byłabym się tego że umrę. Ostatnio doszły nowe objawy, ciągły ból w karku, między łopatkami, w barkach a nawet w dłoniach, miałam zrobione badania krwi i również nic nie wyszło, a ja cały czas boje się , jednego, że umrę albo że okaże się że jestem ciężko chora , chociaż na badaniach nic nie wychodzi. Rok temu byłam u psychiatry, dostałam leki "egzysta" brałam ją przez 3 miesiące, czułam się wtedy lepiej, niestety wszystko wróciło. Nie wiem już gdzie szukać pomocy i co zrobić żeby wrócić do normalności której pragnę.
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani,

Zaburzenia nerwicowe, związane ze stresem i pod postacią somatyczną często objawiają się np. tachykardią (przyspieszonym biciem serca) i podwyższone ciśnienie krwi, inne objawy to; nerwobóle, uczucie zdenerwowania, drżenie, napięcie mięśniowe, pocenie się, zawroty głowy, ucisk w klatce piersiowej, klucha w gardle, suchość w jamie ustnej, problemy gastryczne, przyspieszony oddech, etc. - w wyniku pobudzenia układu autonomicznego (współczulnego). Lęk jest reakcją pojawiającą się w sytuacji, w wyniku interpretacji przez osobę zagrożenia, wyróżniamy aspekt; poznawczy (myśli, wyobrażenia), fizjologiczny (doznania w ciele) oraz behawioralny (odnosi się do zachowania).
Wszystkie te czynniki wzajemnie na siebie oddziaływają wywołując stany lękowe. Aspekt fizjologiczny jest instynktem samozachowawczym, czyli reakcją organizmu w odpowiedzi na zagrożenie, mobilizuje organizm do walki lub ucieczki, w wyniku pobudzenia układu współczulnego (autonomicznego). Aspekt poznawczy bazuje na myślach, wyobrażeniach o treści negatywnej, występuje pierwotnie w stosunku do emocji i aspekt behawioralny - to są przejawiane zachowania, Lęk można zniwelować na dwa sposoby: zmniejszając poczucie zagrożenia (farmakologicznie) lub zwiększając wiarę we własne umiejętności radzenia sobie z trudną sytuacją. Pomocny jest trening relaksacyjny; kiedy jesteśmy fizycznie zrelaksowani – następuje odprężenie psychiczne i odwrotnie, gdy psychicznie się zrelaksujemy – nastąpi odprężenie fizyczne. Zalecana jest psychoterapia poznawczo - behawioralna, techniki relaksacyjne, psychoedukacja, która pomoże zrozumieć mechanizm powstawania objawów.
Z wyrazami szacunku, Bożena Waluś

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty