Infekcja drożdżakowa u partnerów

Mam typowe objawy grzybicy pochwy, ale już w pierwszych dniach zorientowałam się że to właśnie to i zaczęłam brać na własną rękę (bez konsultacji z lekarzem) gynalgin dopochwowo i nystatynę. Bardzo często mnie to spotyka zwłaszcza po antybiotykach, ale teraz ich nie brałam tylko brałam aspirin i polopirynę s, oprócz tego biorę Isotretinoim od 3 września, bo mam problemy z trądzikiem. Byłam dziś u lekarza dermatologa i powiedział, że wyniki krwi są dobre, ale oprócz problemu drożdżycy wystąpiła u mnie na brzuchu czerwona plama. Dermatolog powiedział, że to PITYRIASIS ROSEA, że mi to samo przejdzie bez używania leków. Mój partner również został zainfekowany prawdopodobnie tym co ja tylko że zastanawiam się kto od kogo to złapał. On twierdzi, że seks uprawiał tylko ze mną, a ja ja też tylko z nim. Jakie leki powinien brać partner, żeby mnie ponownie tym nie zarazić, bo wiem, że ginekolog zawsze mi coś przypisywał dla mnie i partnera. Z tym, że teraz jestem za granicą i jest to trochę trudniejsze.

KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Profilaktyka grzybicy

Grzybica to powszechna choroba. Atakuje różne części ciała. Jak można jej zapobiec? Na ten temat wypowiada się ekspert - lek. medycyny estetycznej Agnieszka Bańka-Wrona.

Witam! Infekcje drożdżakowe najczęściej występują po antybiotykoterapii oraz w stanach obniżonej odporności. Takie stany wywoływane są infekcjami, lekami np. immunosupresyjnymi, ale także silnym stresem. Do zakażenia może dojść także na drodze kontaktu seksualnej, fizycznego z partnerem. W Państwa sytuacji należy przeprowadzić leczenie obojga partnerów. Partner powinien zgłosić się do dermatologa lub urologa, ewentualnie do lekarza rodzinnego w celu zlecenia leczenia przeciwgrzybiczego, najlepiej doustnego np. flukonazol. Alternatywą jest zastosowanie leków miejscowych, dostępnych bez recepty np. klotrimazol. Należy go stosować przez tydzień, 2 razy dziennie nanosząc dokładnie na zmiany. Jeśli objawy nie ustąpią, również konieczna jest będzie konsultacja z lekarzem w celu zastosowania leku doustnego lub silniejszego leku miejscowego. Jeśli chodzi o łupież różowy Gilberta (pityriasis rosea) to nie ma powodów do niepokoju. Jest to choroba o etiologii wirusowej, w której zmiany ustępują bez leczenia po kilku tygodniach, pozostawiając trwała odporność na infekcje. Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty