Jak mam leczyć parestezje lewej strony twarzy?
Od początku roku dręczą mnie parestezje lewej strony twarzy – cały policzek i okolice nosa, mniej więcej w połowie wysokości (środkowa część) – tu czuje też jakby rozpieranie / napieranie. Ostatnio zaczęło mi też łzawić lewe oko. Mimo leczenia stan się pogarsza a dolegliwości mają charakter przewlekły – doskwierają mi w sposób ciągły, codziennie i przez cały dzień (lepiej jest w nocy i rano).
Wykluczono problem ze stawem skroniowo żuchwowym. Neurolog leczy mnie już kilka miesięcy na neuralgie nerwu trójdzielnego (bez skutku). Zęby mam zdrowe (wykonany Pantomogram). Okulista nie stwierdził nieprawidłowości. Słyszę dobrze, węch prawidłowy, nie mam problemów z oddychaniem. Laryngolog zlecił tomografię zatok – wynik:
Kostniak 4x3x3,5 mm w zatoce czołowej lewej
Kompleksy ujściowo-przewodowe drożne.
Położenie i kształt wyrostków haczykowatych prawidłowe.
Zgrubienia błony śluzowej w zachyłkach zębodołowych zatok szczękowych do 2,5 mm
Skrzywiona przegroda nosa, wypukłością skierowana w stronę prawą.
Przerost tkanek miękkich małżowin nosowych środkowej i dolnej lewej jamy nosa.
Obraz stropu nosogardła prawidłowy
Laryngolog stwierdził że problem nie leży w zatokach (zalecił jedynie operacyjną korektę przegrody nosa) i odesłał mnie do neurologa – z opinią że to neuralgia nerwu trójdzielnego. No ale na to leczę się już - bez skutku.
W tej sytuacji jakie badania powinienem zrobić, do lekarza jakiej specjalizacji mogę się jeszcze udać?
