Dzień dobry,

Jeżeli mąż chce podjąć się leczenia - to pozostaje udać się do np.: Poradni Leczenia Uzależnień/Poradni Zdrowia Psychicznego (w ramach NFZ) lub skorzystać z oferty prywatnej prychoterapeutów.
Sam fakt podjęcia leczenia jest objęty tajemnicą. Natomiast niepodjęcie leczenia może mieć wpływ na pracę męża - od jej straty i prawa jazdy, po spowodowanie wypadku samochodowego włącznie.

0

Powiedziałabym raczej, że brak leczenia ma wpływ na jego pracę i testy. Pomóc Pani może mężowi nie usprawiedliwiając go, nie dając alibi na zaniedbywanie obowiązków przez picie i jasno mówiąc o swoich oczekiwaniach oraz obserwacjach. Tylko twarde stanowisko w sprawie oczekiwań (i co za tym idzie gotowość wyciągnięcia konsekwencji) może pomóc mężowi w walce z nałogiem. Mimo to musi się tez Pani liczyć z tym, że chociażby Pani na rzęsach stanęła, a mąż nie będzie chciał dokonać zmian to do nich prawdopodobnie nie dojdzie. Zatem proszę rozważyć różne strategie i najlepiej poukładać sobie w głowie co może Pani zrobić dla męża (ale tez dla siebie) w jednej i drugiej sytuacji. Powodzenia

0

Tak, trzeba zacząć od podjęcia leczenia w Poradni Leczenia Uzależnień. Sama Pani niewiele może, uzależnienie kieruje się bardzo silnymi mechanizmami dot. zaprzeczania problemu. Osoby uzależnione uważają, że mają pod kontrolą swój nawyk i potrafią być w tym przekonywujące. Ważne jest, aby Pani mówiła mężowi wprost, że uważa Pani, że ma problem i musi podjąć leczenie. to pierwszy krok. Powodzenia

0

Dzień dobry, pomóc można właściwie jedynie w taki sposób aby przekonać go do wizyty w Poradni Leczenia Uzależnień lub u terapeuty zajmującego się leczeniem uzależnień oraz jednoznacznie nazywać problem. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty