Jak nakłonić 30-letniego syna do leczenia?

Witam, jestem mamą 30-letniego syna, którego zachowanie budzi mój niepokój. Od dłuższego czasu twierdzi, że ma wizje dotyczące jego życia i świata. Uważa, że jest śledzony przez policję, boi się przelatujących samolotów. Po próbach wyprowadzania go z błędów staję się agresywny i zły. Odmawia skorzystania z pomocy medycznej, ponieważ uważa że tylko on ma rację i zna prawdę, a otoczenie mu nie wierzy. Rodzina jest przez niego terroryzowana. Nie pracuje, nie umie współpracować z innymi osobami, ponieważ mówi, że ich nienawidzi. Wciąż powtarza, że jest nieszczęśliwy. Proszę o wskazówki w jaki sposób taką osobę skłonić do leczenia. Z góry dziękuje.
MĘŻCZYZNA, 32 LAT ponad rok temu

Dzień dobry, jeżeli syn nie zagraża sobie ani żadnej osobie w swoim otoczeniu nie można zmusić go do leczenia. Z Pani opisu wynika, że Pani syn potrzebuje leczenia psychiatrycznego, ale do tego potrzebna jest zgoda pacjenta. Jeżeli syn widzi zagrożenie w swoim otoczeniu, to niestety trudno będzie go zachęcić do podjęcia leczenia. Przykro mi, ale w tym wypadku trudno jest pomóc.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty