Witam Państwa.
Na początek muszę powiedzieć, że bez leczenia farmakologicznego oraz terapeutycznego będzie trudno coś zmienić. Proszę jednak pamiętać o jednej rzeczy, że świat widziany oczami Państwa syna jest dla niego tak realny jak ten widziany przez Państwa. Bezpośrednie przekonywanie o nierealności urojeń syna nie przyniesie pozytywnych rezultatów. Najważniejsze żeby otrzymał od Państwa wsparcie oraz akceptację. Proszę się nie poddawać.
Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Michał Pyter
https://michalpyter.com
Dzień dobry, przede wszystkim syn musi jak najszybciej rozpocząć profesjonalne leczenie - farmakologiczne (lekarz psychiatra) wsparte psychoterapią. Zachęcam również państwa do kontaktu z psychologiem - psychoterapeutą pracującym z osobami cierpiącymi na urojenia - przekaże państwu informacje na temat sposobu rozmów z synem. Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy w tej sytuacji leczenie urojeń u syna może być utrudnione? – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Co znaczą urojenia grzeszności i winy? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Co jest przyczyną problemów syna? – odpowiada Mgr Magdalena Brudzyńska
- Czy urojenia mogą dotyczyć czasu przeszłego? – odpowiada Mgr Krystyna Kozłowska
- Obsesja męża na punkcie śledzenia – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Urojenia związane z wiarą – odpowiada Mgr Marta Żak
- Jak odróżnić urojenia od natręctw? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Próba samobójcza i urojenia – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jak pomóc żonie mającej problemy z alkoholem? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Czy były partner powinien mieć kontakt z synem? – odpowiada Mgr Michał Pyter
artykuły
Zespół stresu pourazowego u lekarzy, którzy leczą pacjentów z COVID-19. Skala problemu będzie narastać
- Pamiętam człowieka, któremu podałem telefon,
Kleptomania - czym jest? Objawy, choroby i leczenie
Kleptomania jest zaburzeniem psychicznym, w przebi
Zespól Adele - przyczyny, objawy i leczenie
Zespól Adele to pozornie niegroźne zaburzenie psyc