Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 3 , 5 7 5

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Leczenie psychiatryczne: Pytania do specjalistów

Czy emocje jeszcze kiedyś wrócą?

Od lipca 2019 r. sądzę, że w wyniku leczenia szpitalnego psychiatrycznego nie odczuwam emocji, nie przeżywam wydarzeń, filmów, muzyki - nie wczuwam się. Brakuje najbardziej emocji. Stosowałam Xeplion - ostatnio 75 mg, Ketilept - 100 mg - teraz już nie... Od lipca 2019 r. sądzę, że w wyniku leczenia szpitalnego psychiatrycznego nie odczuwam emocji, nie przeżywam wydarzeń, filmów, muzyki - nie wczuwam się. Brakuje najbardziej emocji. Stosowałam Xeplion - ostatnio 75 mg, Ketilept - 100 mg - teraz już nie stosuję, bo nowy lekarz zmienił mi leki. Stosuję pregabalinę - Preato - 187,5 mg dziennie, flupentyksol - Fluanxol - 3 mg. Xeplion zakończyłam stosować w lipcu 2022 r. Ketilept w sierpniu 2022 r. Proszę powiedzieć, kiedy emocje mogą wrócić? - Czy w ogóle wrócą emocje? Kobieta, 34 lata
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski

Dlaczego wciąż nie odczuwam emocji?

Od 2 lat i 9 miesięcy nie odczuwam emocji, nie przeżywam wydarzeń, muzyki, filmów. Stosowałam przez 2 lata i 8 miesięcy w tym samym czasie Xeplion - 75 mg i problem z odczuwaniem emocji pojawił się od początku leczenia psychiatrycznego... Od 2 lat i 9 miesięcy nie odczuwam emocji, nie przeżywam wydarzeń, muzyki, filmów. Stosowałam przez 2 lata i 8 miesięcy w tym samym czasie Xeplion - 75 mg i problem z odczuwaniem emocji pojawił się od początku leczenia psychiatrycznego - jeszcze przed Xeplionem. Ogólnie odczuwałam obniżony nastrój, duże rozdrażnienie, złość, nerwy. Obecnie już nie stosuję Xeplionu, czyli od 2 miesięcy, a za to stosuję Pregabalinę - 112,5 mg, - Preato i Flupentyksol - 3 mg - Fluanxol. Emocje nadal nie wróciły. Proszę powiedzieć, kiedy emocje mogą wrócić i czy Preato i Fluanxol powodują brak emocji? Kobieta, 34 lata
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Krystyn Czerniejewski
Lek. Krystyn Czerniejewski

Czy zostanę skierowana do szpitala psychiatrycznego?

Witam. Pare lat temu się okaleczałam. Dwa dni temu rozcięłam rękę lecz rana wyszła dość głęboka rozchodząca się na boki. Przyjmuje poooeracyjnie zastrzyki z heparyną. Krwawienie jest dość duże i nie ustepuje. Czy przy zgłoszeniu się do szpitala mogę zostać... Witam. Pare lat temu się okaleczałam. Dwa dni temu rozcięłam rękę lecz rana wyszła dość głęboka rozchodząca się na boki. Przyjmuje poooeracyjnie zastrzyki z heparyną. Krwawienie jest dość duże i nie ustepuje. Czy przy zgłoszeniu się do szpitala mogę zostać skierowana do szpitala psychiatrycznego? Zaznaczę ze jestem pełnoletnia i leczę się farmakologicznie u psychiatry
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Co mogę jeszcze zrobić, żeby odczuć poprawę?

postaram się opisać w skrócie: diagnoza ? epizod depresji ciężki bez objawów psychotycznych. Brałem leki ( ssr - sertraline 50mg rano) przez 3 lata. wspólnie z lekarzem po poprawie i normalnym funkcjonowaniu ( mi się wydaje, że leczenie przywróciło tak... postaram się opisać w skrócie: diagnoza ? epizod depresji ciężki bez objawów psychotycznych. Brałem leki ( ssr - sertraline 50mg rano) przez 3 lata. wspólnie z lekarzem po poprawie i normalnym funkcjonowaniu ( mi się wydaje, że leczenie przywróciło tak z 80% poprawy porównując stan sprzed zachorowania) zdecydowaliśmy się odstawić lek. Odstawiałem długo i nie było pogorszenia. Dopiero po całkowitym odstawieniu SSRI po dwóch miesiącach zaczął wracać taki lekki stan depresyjny. Nie było tego 80% zadowolenia z życia. Kolokwialnie mówiąc temat olałem bo lockdowny - przyszłość nie jest taka pewna. Nie było ogólnego powodu powstania depresji, przyszła jak grom z jasnego nieba, wiedziałem, że cos się zmieniło, że cos jest nie tak. Rozwinęła się u mnie bardzo szybko aż do próby S, po której rozpoczęła się moja " przygoda" z leczeniem psychiatrycznym. Wracając do meritum. Po odstawiniu i delikatnym, na prawde delikatnym pogorszeniu pojawił sie ogromny stan lękowy. Kołatanie serca, duszności, skok ciśnienia i ból głowy. Z psychicznych objawów ? niczym nie uzasadniony lęk, ogromne poczucie odrealnienia się, moje mysli zaczeły mocno błądzić w nie realnym i katastroficznym świecie. Było to raz. Później zaczęły się kolejne epizody, zatem wróciłem do lekarza. SSRi 100 mg dziennie oraz hydroksyzyna na wszelki wypadek. Było okej przez miesiąc. Później pojawił się lęk lekki tez bez żadnej przyczyny. Stał sie on taki upierdliwy. Kolejna wizyta u lekarza i wystartowaliśmy z pregabaliną na początek 75 mg na noc, a jak sie pogorszy to 75 mg na noc i 75mg na śniadanie. Pogorszyło się więc kolejna dawka i teraz biorę 150 mg na dobę. Niestety nie wiem co robić bo porpawy nie ma. Dziennie sytuacje lekowe pojawiają się non stop, mam totalny spadek jeśli chodzi o zadowolenie z życia, trudności w czynnościach zycia codziennego, jestem mocno spowolniony psychoruchowo, głowa boli i pojawiają się duszności oraz przy atakach mocne poczucie odrealnienia. Przy tych ostatni staram się bagatelizować te myśli, walczę z nimi, ale niestety nieudolnie i przegrywam. Nie wiem co się dzieje i proszę o pomoc. Chodzenie do psychiatry non top to też kosztowny biznes :(
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Czy córka może wypisać się na własne żądanie?

Jeżeli corka 34 letnia sama zgłosiła się na leczenie do szpitala psychicznie i nerwowo chorych z powodu nadużycie alkoholu. I czy sama na własne zadanie może się wypisać?
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Wiesław Łuczkowski
Lek. Wiesław Łuczkowski

Jakie są przyczyny takich objawów u 26-latka?

Witam. Mam 25 lat mężczyzna. Szukam pomocy z moim problemem, z którym borykam się dłuższy czas i przy okazji nabawiłem się nerwicy (leczenie psychiatryczne wdrożone). Mianowicie mam masę dziwnych chaotycznych objawów na całym ciele: dziwne bicia serce/żył i pochodnych... Witam. Mam 25 lat mężczyzna. Szukam pomocy z moim problemem, z którym borykam się dłuższy czas i przy okazji nabawiłem się nerwicy (leczenie psychiatryczne wdrożone). Mianowicie mam masę dziwnych chaotycznych objawów na całym ciele: dziwne bicia serce/żył i pochodnych po wstaniu z łóżka / dynamicznym ruszeniu. Nad sercem/na górze serce. Okolice.gornej części aorty czuje kilka bardzo silnych uderzeń serca (lub pulsu). Jakbym miał opisać to swoimi słowami - taka niewydolność serca, jakby przez tą chwilę nie dawało rady ale po chwili się stabilizowało. Kardiolog zrobiony ekg usg próba wysiłkowa i NIC nie wykazało. Dodatkowo duszności/problemy z oddechem. Od wielu lat mam wrażenie jakby mój oddech jest taki nazwijmy płytki, często nie satysfakcjonujący, powoduje to przy okazji że w trakcie aktywności fizycznej od razu mam zadyszkę (ale biegać dalej mogę i będę dyszał strasznie ale dam radę). Z biegiem czasu doszły takie objawy jak: nerwobóle w klatce piersiowej, kręgosłupie, przechodzący prąd (chyba nerwoból) przez całe ciało np przez rękę czy kręgosłup, rzadziej uderza w nogi), do tego napięciowe bóle głowy (ale może przez nerwicę) w przypadkowych miejscach głowy, nie jakimś konkretnym, dodatkowo mam wiecznie baardzo zimne dłonie. W zimę żadne rękawiczki nie dają rady, a w okolicach 10 stopni są bardzo zimne. 3-4 stopnie i są praktycznie zamarznięte i sztywnieją, w nocy coraz częściej drętwieje mi lewa ręką a w prawej bolą palce - przechodzi po rozruszaniu, w ciągu dnia widać że mam problemy z oboma nadgarstkami z naciskiem na ból kciuków, dodatkowo odkąd pamiętam mam 'wąskie' gardło jak jem obiad czy bułki często mi jedzenie zatrzymuje się w gardle i muszę popić wodą by przeleciało, miewam ataki ciepła na twarzy - górna część policzka robi się ciepła i jakby piecze coś ala po opalaniu (nawet w zimę), do tego regularnie czuje sie zmęczony i ogólnie samopoczucie że najchętniej bym sobie odpoczywał w łóżku, często mam taką mgłe przed oczami że patrzę na krajobraz przed sobą (głównie ja zewnątrz) i czuję sie taki zamroczony, oczy się przymykają i czuję jakby świat mnie przytłaczał coś w tym stylu, masa dziwnych objawów jakby organizm powoli zaczął się sypać. Kardiolog robiony dwukrotnie i nic. Z krwi wszystkie podstawowe badania są w porządku poza troszkę podwyższonym cholesterolem i trojglicerydami 225 i 150. Bolerioze wykluczona, w międzyczasie neurolog zdiagnozował lekką tezyczke, ale leczenie nie przynosi rezultatów ansama tężyczka z krwi wzorowo wszystko. Lekarz zakaźny nic nie znalazł. Z ważnych informacji na mój temat które.moga być przydatne: raczej siedzący tryb życia, ale bez przesady; zdecydowanie od dłuższego czasu mam problemy z kręgosłupem, moja dieta jest bardzo biedna, nie jem w ogóle warzyw i mało owoców, głównie mięso, jakieś bułki z czymś, czasem coś słodkiego/słona przekąska. Waga 93kg przy 180cm lekka nadwaga od wielu lat. lekarze rozkładają ręce, urywa się z nimi kontakt bo nie wiedzą gdzie dalej poprowadzić. Sprawdzając wszystkie istniejące choroby świata moimi tropami są lub były: bolerioza pasowała idealnie, że mam ją ukrytą ale wykluczylem z krwi, choroba układu krążenia.. ale gdzie szukać jak kardiolog nic nie wymyślił? Problemy z układem nerwowym, ale gdzie szukać przyczyny? Neurolog zbadał od stóp do głowy i poza tężyczka nic mądrego nie wymyślił, myślałem też o tarczycy jakas niedoczynność/Hashimoto bo robiłem tylko TSH to wynik około 2.5, myślałem o jakimś niedotlenieniu mózgu czy czymś w tym stylu (często leżąc czuje na głowie bicie serca, czy przy uchu). Tak na prawdę wiele schorzeń by pasowało a ja już powoli się poddałem gdzie znaleźć przyczynę. Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek
Specjalista Medycyny Naturalnej - Naturoterapeuta Mariusz Bek

Jak mam postępować w przypadku takiego zachowania?

Dzień dobry Mam pewne wątpliwości dotyczące terapii a w zasadzie osoby terapeuty. Chodzę na terapię od prawie 3 lat. Moja terapeutka pomogła mi uporać się z objawami somatycznymi ze strony klatki piersiowej. Ogólnie sesje pomagały mi w pewnych odstępach czasu... Dzień dobry Mam pewne wątpliwości dotyczące terapii a w zasadzie osoby terapeuty. Chodzę na terapię od prawie 3 lat. Moja terapeutka pomogła mi uporać się z objawami somatycznymi ze strony klatki piersiowej. Ogólnie sesje pomagały mi w pewnych odstępach czasu ale ostatnimi czasy czuję się przez terapeutkę olewana. Sesje oprócz pogawędki i wyraznego zainteresowania moim życiem nie wnoszą za wiele do mojego życia. Mimo to czuję się związana z tą osobą. Natomiast sprawa o której tu piszę dotyczy sytuacji w których Pani terapeutka obiecuje coś a następnie nie wywiązuje się z obietnic ( odpisanie na sms z umówieniem się na sesje, przygotowaniu na następną sesję jakichś materiałów a jakiś czas temu nawet , zapomniała o naszej sesji). Za każdym razem rozmawiałyśmy o tym, terapeutka owszem przeprosiła , stwierdziła, że ,,jest tylko człowiekiem" i co.. znowu mnie olała pisząc, że odezwie się jutro ,, bo nie ma kalendarza" przy sobie tymczasem już minęły 2 dni. Nie muszę chyba wspominać, że bardzo cenię wywiązywanie się z obietnic. Mam poczucie, że t. mnie nie szanuje , olewa. Jestem wrażliwa na odrzucenie a takim zachowaniem tylko to potęguje. Nie chcę rezygnować z pomocy tej osoby ale obawiam się, że nic dobrego z tego nie wyniosę. Proszę o odpowiedz jak Państwo to widzą bo może to ja zbyt emocjonalnie i wrażliwie do tego podchodzę?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak leczyć zaburzenia pamięci przy depresji?

Witam. Mam 18 lat i od kilku lat leczę się na depresję. Od dłuższego czasu (na pewno więcej jak półtorej roku) mam co raz większe problemy z pamięcią. Mówiłem o tym mojej lekarz ale niestety jedynie została mi zwiększona... Witam. Mam 18 lat i od kilku lat leczę się na depresję. Od dłuższego czasu (na pewno więcej jak półtorej roku) mam co raz większe problemy z pamięcią. Mówiłem o tym mojej lekarz ale niestety jedynie została mi zwiększona dawka leków, która nic nie dała. Czuję cały czas lekkie zamroczenie, mam problemy z zapamiętaniem czegoś na dłużej. Zdarza się też, że zapominam rzeczy, które stały się kilka minut temu. Przez to nie skupiam się w szkole i słabo mi tam idzie. Ostatnio też robię błędy w pisaniu chociaż zawsze nie sprawiało mi to problemu. Mylę kolejność liter, czasami nawet muszę zastanowić się nad poprawną pisownią danego słowa, bo po prostu go nie pamiętam. Myślę, że może się to łączyć z zanikami pamięci, dlatego o tym piszę. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Czy jest to może jedynie efekt leczenia psychiatrycznego albo depresji? Czy powinienem się martwić? Czuję, że mam co raz mniej rzeczy i informacji w głowie i jeszcze bardziej pogarsza mi to samopoczucie. Dziękuję za jakąkolwiek radę.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski

Po jakiem czasie moja miesiączka może wrócić?

Od momentu leczenia psychiatrycznego i stosowania m.in.: Xeplionu, Ketileptu nie mam miesiączki. W lipcu 2022 r. była ostatnia iniekcja - Xeplion 75 mg. Proszę powiedzieć, kiedy miesiączka może wrócić? Sądzę, że brak miesiączki jest spowodowany stosowaniem Xeplionu. Jakie dokładnie badania względem miesiączki i tego, żeby mogła wrócić należy wykonać? Kobieta, 35 lat
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Kamila Bryłka
Lek. Kamila Bryłka

Czy moje dolegliwości neurologiczne mogą definiować SLA ?

Dzień dobry, Od 8msc mój organizm rozregulował się... Dziś nie wiem czy to objawy nerwicy czy początki choroby neurologicznej. W wyniku dużego stresu w pracy miałem bóle żołądka, wymioty, skoki ciśnienia, 3 ataki lękowe (3 wizyty na... Dzień dobry, Od 8msc mój organizm rozregulował się... Dziś nie wiem czy to objawy nerwicy czy początki choroby neurologicznej. W wyniku dużego stresu w pracy miałem bóle żołądka, wymioty, skoki ciśnienia, 3 ataki lękowe (3 wizyty na SOR) wszystkie wyniki badań były wzorowe. Ja wymiotowałem i schudłem przez 6 tyg Ok 12kg. Odwiedzałem kolejno kardiologa, neurologa, ortopedę, gastrologa, laryngologa ponieważ doszły zawroty głowy, brak stabilności. W Styczniu zauważyłem fascykulacje na stopach i łydkach, drętwienie kończyn, języka, ust. Neurolog położył mnie na 2 tyg do szpitala (początek Lutego) badania: MRI głowy (czysto), VNG (ok), MRI kręgosłupa (ucisk na nerw korzeniowy lewy między C4C5), punkcja lędźwiowa (ok), badanie EMG (ok), dostałem wypis "zespół łagodnych fascykulacji" zalecenie porada psychiatryczna. Udałem się do psychiatry, rozpocząłem leczenie (pragiola, esctialopram) leczenie 2msc nic nie zmieniło, udałem się do kolejnego leczenie (pragiola i alventa) także nic nie zmienia. Na początku Lipca fascykulacje były wszędzie zrobiłem ponowne EMG - wyszło prawidłowe. Dziś doszły perastazje w łydce i udzie. Nie czuję spadku siły czy zmniejszenia objętości mięśni czy ruchowości. Jedynie jakas dziwna dziura, zapadłość zrobiła mi się w dłoni (ponoć o ucisku na korzeń nerwowy) tak jakby chudszy kciuk ale nie z mięśnia tylko tłuszczu? Robiłem różne badań na pasożyty, witaminy, elektrolity, inne zlecenia przez Internistę który że mną szukał problemu i rozłożył ręce bo nie pasowałem mu do obrazu nerwicowca. Moja pytanie brzmi czy powinienem dalej leczyć się psychiatrycznie ? (Byłem tez na psychoterapii) - wszystko angażuje mi żona bo widzi, że się męczę. Czy moje dolegliwości neurologiczne mimo dobrych wyników EMG mogą definiować SLA ? (Niestety mój wujek miał tą chorobę i bardzo dobrze ją znam) Poproszę o wsparcie i opinie. Chętnie podejmę kontakt współpracę z neurologiem / psychiatrą który miał podobny przypadek...
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Krystyn Czerniejewski
Lek. Krystyn Czerniejewski

Czy to dobry sposób na odreagowanie?

Witam Od rozstania z byłym partnerem minęło już pół roku a ja dalej mam problemy ze snem(śni mi się po nocach w koszmarach np nachodzenie) lub sama myśl o nim paralizuje mnie do takiego stopnia ze nie jestem w stanie... Witam Od rozstania z byłym partnerem minęło już pół roku a ja dalej mam problemy ze snem(śni mi się po nocach w koszmarach np nachodzenie) lub sama myśl o nim paralizuje mnie do takiego stopnia ze nie jestem w stanie nic zrobić (podjąć jakiejkolwiek czynności) Odbyłam leczenie psychiatryczne ale mam wrażenie że znów pojawił się problem. Chciałabym napisać do jego matki i opowiedzieć wszystko w liście - czy to dobry sposób na wypuszczenie swoich emocji?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Anna Kasprzak
Mgr Anna Kasprzak

Z jakim lekarzem muszę omówić ten problem?

Jeszcze do niedawna miałem problem z przedwczesnym wytryskiem i orgazmem. W przypadku masturbacji, lub seksu oralnego nie stanowiło to, aż tak wielkiego problemu, ponieważ mogłem kontrolować intensywność stymulacji. Natomiast w przypadku seksu analnego wystarczyły dosłownie 3 lub 4 ruchy... Jeszcze do niedawna miałem problem z przedwczesnym wytryskiem i orgazmem. W przypadku masturbacji, lub seksu oralnego nie stanowiło to, aż tak wielkiego problemu, ponieważ mogłem kontrolować intensywność stymulacji. Natomiast w przypadku seksu analnego wystarczyły dosłownie 3 lub 4 ruchy frykcyjne, abym osiągnął orgazm i wytrysk. W związku z tym wykształcił się we mnie wstyd i dlatego w przypadku seksu analnego przyjmuję rolę pasywną. W połowie marca rozpocząłem leczenie psychiatryczne, ale z zupełnie innego powodu - depresji i problemów nerwowo lękowych. Mój lekarz stopniowo zwiększał mi dawkowanie leków i dodawał nowe. Obecnie przyjmuję Zoloft 2x100 mg rano, Pregabalin 150 mg rano i tyle samo wieczorem, Ketrel 25 mg wieczorem i doraźnie (w sytuacjach ekstremalnych) Xanax, od 0,25 mg, do maksymalnie 0,75 mg. Uczęszczam również na psychoterapię. Mój stan zdrowia uległ znacznej poprawie, ale problem z przedwczesnym orgazmem i wytryskiem ustąpił, tylko mam wrażenie, że aż za bardzo. Teraz potrzebuję zdecydowanie silniejszej i dłuższej stymulacji, aby osiągnąć orgazm i wytrysk. Zastanawiam się, czy może to być uboczny skutek mojego leczenia psychiatrycznego i psychoterapii? Martwi mnie też właśnie to, że wręcz trudno mi osiągnąć orgazm. Gdy np. się masturbuję, to ostatecznie osiągam orgazm, ale jest to męczące z powodu konieczności poświęcenia dużej ilości czasu i większej intensywności stymulacji. Nie miałem ostatnio okazji uprawiać seksu z partnerem, więc nie wiem, jak by to wyglądało, gdybym tym spróbował seksu analnego, ale tym razem jako strona aktywna. Zdaję sobie sprawę, że nie uzyskam tu diagnozy, ale poproszę o podpowiedź, lekarz jakiej specjalizacji byłby właściwy, abym mógł omówić ten problem?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Alicja Maria Jankowska
Mgr Alicja Maria Jankowska

Z czego mogą wynikać moje dolegliwości i tego typu odczucia?

Od 1 roku mam wysoką prolaktynę - ponad 3000, Hiperprolaktynemię. Wysoka prolaktyna jest na skutek leczenia psychiatrycznego. Do tego problemem jest m.in.: to że odczuwam obrzydzenie do mężczyzn i spraw miłosnych, intymnych, czuję się jak impotent - mam zaniżone libido... Od 1 roku mam wysoką prolaktynę - ponad 3000, Hiperprolaktynemię. Wysoka prolaktyna jest na skutek leczenia psychiatrycznego. Do tego problemem jest m.in.: to że odczuwam obrzydzenie do mężczyzn i spraw miłosnych, intymnych, czuję się jak impotent - mam zaniżone libido. Nie mam też miesiączki. Co jest przyczyną tego obrzydzenia do mężczyzn, niskiego prawie wcale nie występującego libido? Czy to przez hiperprolaktynemię? Kobieta, 35 lat
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Barbara Szalacha
Mgr Barbara Szalacha

Czy te objawy świadczą o schizofrenii?

Mój mąż, 28 lat od nastoletniego wieku zażywał narkotyki, głównie marihuana. Dwa lata temu w trakcie "ciągu" pojawiły się u niego urojenia, myśli prześladowcze, samobójcze, wydawało mu się cały czas że ktoś go śledzi, że jest oszukiwany przez najbliższych.... Mój mąż, 28 lat od nastoletniego wieku zażywał narkotyki, głównie marihuana. Dwa lata temu w trakcie "ciągu" pojawiły się u niego urojenia, myśli prześladowcze, samobójcze, wydawało mu się cały czas że ktoś go śledzi, że jest oszukiwany przez najbliższych. Trafił do szpitala psychiatrycznego, gdzie podjęto leczenie i zdiagnozowano u niego inne zaburzenia psychotyczne. Od tamtej pory nie zażywał żadnych środy. Około miesiąc temu bez żadnych wcześniejszych zmian znowu pojawiły się u niego urojenia- oskarżał mnie o dokonywanie bardzo złych rzeczy, zaczął po kilku latach małżeństwa z dnia na dzień mówić że mnie nie kocha, że ja jego też nie. W przeciągu miesiąca takie myśli pojawiły się dwukrotnie. Poszedł do specjalisty, dostał olanzapinę. Na ten moment jest całkowicie apatyczny, bez energii, stał się zupełnie inną osobą. Czy takie objawy mogą wskazywać na schizofrenię? Bardzo się boje, nie wiem jak mu pomóc. Odpycha mnie, nie chce rozmawiać o problemach.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Karol Gołębiewski
Lek. Karol Gołębiewski

Czy podjęcie leczenia psychiatrycznego nie wyklucza zabiegu?

Witam, kieruje się z pytaniem na które nie znalazłem odpowiedzi, jestem hipochondrykiem u którego stwierdzono znamię atypowe. Lekarze nie potwierdzają ani nie wykluczają zezlośliwinia, nie ukrywam, że jako 20-paro letni człowiek odbiło się to mocno na mojej psychice. Operacje usunięcia... Witam, kieruje się z pytaniem na które nie znalazłem odpowiedzi, jestem hipochondrykiem u którego stwierdzono znamię atypowe. Lekarze nie potwierdzają ani nie wykluczają zezlośliwinia, nie ukrywam, że jako 20-paro letni człowiek odbiło się to mocno na mojej psychice. Operacje usunięcia mam już za parę dni, ale popadłem w silną paranoje w związku z czym chcicalbym udać się na leczenie szpitalne (psychiatryczne) . Tutaj pojawia się moje pytania, czy podjęcie leczenia psychiatrycznego nie wyklucza zabiegu? Czy szpital, może zwolnić mnie na czas jego wykonania a następnie czy mogę do niego powrócić? Obawiam się, że psychicznie jestem.na skraju załamania, ale wiem,ze przekładanie zabiegu tylko pogorszy sprawę, co więcej sami lekarze nie każą zwlekać z zabiegiem. Nie wiem co robić gdyby gdyby była możliwość zwolnienia mnie na czas zabiegu a następnie powrócenia do szpitala byłoby to najlepsze rozwiązanie, ale czy jest taka możliwość? Proszę o pomoc
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Izabela Lenartowicz
Lek. Izabela Lenartowicz

Jak wyleczyć się z cPTSD w tej sytuacji?

Mam pytanie o cPTSD. Wiadomo, najlepszy sposób leczenia cPTSD to psychoterapia. Ale co, jeśli traumą jest samo leczenie psychiatryczne? Jak wyleczyć się z cPTSD, jeśli kontakt z psychoterapeutą sam w sobie jest traumatyzujący?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy lepiej udać się na indywidualną psychoterapię czy rozważyć pobyt w szpitalu?

Data dodania: 2022-01-08 Dzień dobry Po wizycie u lekarza psychiatry zdiagnozowano u mnie F40.1 oraz F60. Po bezskutecznym leczeniu sertraliną lekarz zalecił mi całodobowe leczenie w szpitalu psychiatrycznym na oddziale leczenia nerwic i zaburzeń osobowości. Bardzo się przestraszyłem gdy... Data dodania: 2022-01-08 Dzień dobry Po wizycie u lekarza psychiatry zdiagnozowano u mnie F40.1 oraz F60. Po bezskutecznym leczeniu sertraliną lekarz zalecił mi całodobowe leczenie w szpitalu psychiatrycznym na oddziale leczenia nerwic i zaburzeń osobowości. Bardzo się przestraszyłem gdy dostałam takie zalecenia, ponieważ nie sądziłem, że kiedykolwiek będę wymagał takiej formy leczenia i w tym momencie odczuwam bardzo silny lęk. Dodatkowo moja rodzina ani przyjaciele nie wiedzą o tym, że leczyłem się psychiatrycznie boję się ich reakcji gdy dowiedzą się o zalecaniach lekarza i nie wiem jak im to przekazać dlatego myślę o zrezygnowaniu z leczenia w szpitalu. Czy w tym przypadku lepszym rozwiązaniem będzie udanie się na psychoterapię prywatnie czy mimo wszystko powinienem dalej rozważać leczenie w szpitalu, i czy to musi być koniecznie ten oddział czy może być oddział dzienny ogólnopsychiatryczny? Dziękuje z góry za wszelką pomoc. Pozdrawiam serdecznie
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie

Czy lekarz rodzinny może dać skierowanie na operację?

Chciałabym poprosić o radę. Mam reflus GERD który ciężko przechodzę. Odstawiłam około ponad 2 mięs temu wszystkie leki bo bardzo źle reagowały jelita - miałam wrażenie że nic się nie trawi, zrobił mi się okropny stan zapalny. Chirurg i... Chciałabym poprosić o radę. Mam reflus GERD który ciężko przechodzę. Odstawiłam około ponad 2 mięs temu wszystkie leki bo bardzo źle reagowały jelita - miałam wrażenie że nic się nie trawi, zrobił mi się okropny stan zapalny. Chirurg i gastrolog stwierdzili nietolerancję ipp. Chirurg ogólny był niesamowicie wredny. Byłam u niego dwa razy i to był koszmar. Dwa razy wysłał mnie do psychologa/psychiatry. Nigdy nie czułam się tak upokorzona. Pierwszy raz opowiedziałam o swoich oroktologicznym problemach i że sobie z nimi wgl już nie radzę, nic nie pomaga i nie mogę patrzeć na ślady śluzu na bieliźnie. Usłyszałam że mam iść najpierw do psychologa, potem do proktologa i dał badania. Czułam się upokorzona już wtedy, wolałam jego radę i poszłam do proktologa. Wstydziłam się trochę ale babeczka okazała się wspaniała - przeprowadziła badanie,w gabinecie panowała miła atmosfera, powiedziałam dokładnie to samo co chirurgowi - powiedziała że za tydzień zmiany wytnie. Miałam mieć w sumie 2 zabiegi wycięcia. Pierwsza zmiana została wycięta w miłej atmosferze, babeczka podczas zabiegu żartowała i jeszcze się miałyśmy. Rana zagoiła się i efekt był niesamowity. Znikneły wszystkie objawy farmakologiczne a wycięta zmiana okazała się sporym polipem. Wróciłam do chirurga z badaniami , powiedziałam jak pięknie proktolog mi to wycioł i że odzyskałam 90 procent komfortu życia. Chirurg ogólny najpierw przekonywał mnie o nieskuteczności operacji na refluks, potem 5 min mówił że pacjenci po takich operacjach notorycznie do niego wracają (chirurg miał na oko koło 30 lat) powiedziałam że mój gastrolog ma zupełnie inne zdanie i wykonanie tej operacji mi proponuje to nie jest moje widzi mi się. Chirurg zapytał czy byłam u psychologa/psychiatry - powiedziałam że byłam u proktologa i pójdę jeszcze raz i że wspaniała pani proktolog już prawie w całości zwróciła mi zdrowie i pewność siebie oraz że z gastrologiem omówiłam całe ryzyko i w pełni się z nim zgadzam. Chirurg dał mi skierowanie na CITO i kazał iść do Katowic szukać pomocy w którym napisał zalecana konsultacja psychologiczna/psychiatryczna przed leczeniem operacyjnym - nigdy z niego nie skorzystam!!! Pisałam mail do szpitala i on się specjalizuje w operacji przepukliny rozworu przełykowego i robi fundoplikację sposobem Nissena. Chciałabym zapytać czy lekarz rodzinny może dać skierowanie na operację. Nie chcę już nigdy trafić na tak podłego lekarza.... Proktolog wycioł 2 część zmian i jestem przeszczęśliwa że źródło moich kompleksów już nie istnieje
odpowiada 1 ekspert:
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski

Czy moje dziecko ma schizofrenię?

Dzień dobry, przychodzę z bardzo długim zapytaniem. Od roku chodzę z synem do kliniki psychiatrycznej na kontrolę i leczenie. Diagnoza to depresja z objawami psychotycznymi, syn ma 14 lat i nie funkcjonuje zbyt dobrze w otoczeniu, dolegają mu psychozy i... Dzień dobry, przychodzę z bardzo długim zapytaniem. Od roku chodzę z synem do kliniki psychiatrycznej na kontrolę i leczenie. Diagnoza to depresja z objawami psychotycznymi, syn ma 14 lat i nie funkcjonuje zbyt dobrze w otoczeniu, dolegają mu psychozy i wstrętne urojenia, w szkole miewa ataki schizofrenii, krzyczy, ucieka z klasy, przeklina, wyzywa się z postaciami których tak naprawdę nie ma obok niego. pojawia się to w domu, szkole oraz w codziennych obowiązkach ogólnie, syn nie miewa jednak zaburzeń nastroju typowo przypisanych do depresji, najczęściej pojawią się właśnie urojenia, omamy i objawy przypisane do schizofrenii, w rodzinie nikt u nas nie miał tego typu choroby. I teraz nastało pytanie czy jeśli syn jest już leczony rok czasu i dalej boryka się z depresją której tak naprawdę objawów nie ma, czy syn może mieć do czynienia ze schizofrenią? Dodatkową informacją jest to ż e zażywa leki typowo na psychozę, podawany przeciwlękowo alprazolam, SSRI (fluoksetyna) Seronil oraz tienobenzodiazepina (Zolafren) na noc.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Seweryn Segiet
Lek. Seweryn Segiet

Jaki charakter mają moje zaburzenia?

Od 2019 r. mam obniżony nastrój, tj. nie odczuwam radości, a od leczenia szpitalnego psychiatrycznego w 2019 r. nie odczuwam emocji. Stosowałam leki: Xeplion - 75 mg oraz Ketilept - 100 mg. Obecnie już ich nie stosuję, a za... Od 2019 r. mam obniżony nastrój, tj. nie odczuwam radości, a od leczenia szpitalnego psychiatrycznego w 2019 r. nie odczuwam emocji. Stosowałam leki: Xeplion - 75 mg oraz Ketilept - 100 mg. Obecnie już ich nie stosuję, a za to biorę pregabalinę - Preato - 150 mg, flupentyksol - Fluanxol - 3 mg. Proszę powiedzieć, czy brak emocji i obniżony nastrój - brak radości są wynikiem depresji czy negatywnych objawów psychozy - schizofrenii? Kobieta, 35 lat
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Patronaty