W Pana wiadomości da się odczuć napięcie i stres. Mogą to być przyczyny stanu, którego Pan doświadcza. Mężczyźni są dość wyczuleni na punkcie swojej sprawności seksualnej i kiedy coś idzie nie tak, często przechodzą w tryb "obserwacji i sprawdzania" swojej erekcji i czasu trwania współżycia. To prowadzi do pogłębiania i natężania się objawów, które są niepożądane. Pan nawet zaczął już unikać seksu, co z pewnością musi być dla Pana trudnym wyborem. Na początek polecam zwykłą rozmowę z partnerką o tym, że tak bardzo Panu zależy na udanym seksie, ale obecnie ma Pan z tym kłopot. Uczestniczycie Państwo w seksie oboje i fajnie by było, gdybyście Państwo zorganizowali sobie takie warunki seksu, w których Pan nie musi się martwić o zaspokojenie czy orgazm partnerki. Na jakiś czas trzeba odłożyć na bok wymagania dotyczące Pana "wysokiej jakości funkcjonowania seksualnego". Polecam ustalić z partnerką scenariusz seksu, w którym nie musi się Pan stresować. Dodatkowo, jeśli to możliwe, na przedłużenie czasu trwania stosunku dobrze robi zwiększenie częstotliwości współżycia. Im częściej, tym dłużej. Nie wolno także zapominać o badaniu urologicznym - na skrócenie czasu trwania stosunku czy nawet na pojawienie się przedwczesnego wytrysku wpływ mogą mieć choroby, np. zapalenie gruczołu krokowego. Trzeba to sprawdzić. Jeśli natomiast to wszystko nie pomoże, pozostaje farmakologia (byle nie leki przeciwdepresyjne). Od tego jest już jednak wizyta lekarska. Jeśli natomiast nie lubi Pan tabletek, można zgłosić się do psychologa-seksuologa.
Pozdrawiam,
www.grabowski.gr
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
