Jak radzić sobie z brakiem wzwodu u 21 latka?
Witam,
Jestem mężczyzną i mam 20 lat. Niedawno odbyłem swój pierwszy stosunek seksualny, ale niestety do udanych ciężko ten "pierwszy raz" zaliczyć. Mianowicie podczas stosunku ciężko było mi o erekcje. Kiedy z partnerką zdecydowaliśmy się na seks oralny to było tylko lepiej, ale tylko do czasu, ponieważ o wzwód penisa to moja partnerka miała trochę pracy, a gdy zaprzestała to erekcja szybko mijała. Nawet podczas seksu oralnego nie czułem przyjemności. A gdy udało się stawić penisa do pionu (po męczarniach moich i parterki) to zaczęliśmy seks klasyczny (z prezerwatywą), ale i tak długo to nie trwało, bo przyjemności nie czułem, a orgazmu nie dostawałem... Więc odpuściliśmy. Nie wiem co mam zrobić w takiej sytuacji. Czy przejmować się tym, czy nie? Dopowiem, że od jakiś dwóch tygodni w ogóle się nie masturbowałem, gdzie wcześniej robiłem to dosłownie codziennie. A podczas stosunku nie czułem mocnego stresu czy zdenerwowania (może był, ale bardzo mały). Nie ukrywam, że trochę się zaniepokoiłem całym zajściem, a nawet trochę boję się o przyszłość, bo jednak bardzo bym chciał mieć bogate życie seksualne i bez takich defektów jak przytoczyłem w mojej historii.
