Jak pomóc mężczyźnie uzależnionemu od narkotyków?

Moj chłopak jest uzależniony od narkotyków , marichuany i cięższych. Wlasnie ode mnie odszedł twierdząc ze jestem nudna ponieważ nie robie tego z nim , mowi ze poznał osobę z ktora podczas seksu moze byc pod wpływem narkotyków i jest super , przed to twierdzi ze mnie nie kocha bo go nudzę i zmusza sie spotykając sie ze mna . Co lepsze sypiał ze mna sypiając w tym czasie z kim innym . Nie rozumiem kompeltnie jego rozumowania jak tak mozna ?! :/
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Witam Panią,
Narkotyki zmieniają człowieka, konsekwencje uzależnienia widać w każdej dziedzinie życia, także w relacjach z bliskimi. Utrata kontroli nad własnym zachowaniem, zmiana systemu wartościowania, poszukiwanie satysfakcji w towarzystwie osób o podobnych zainteresowaniach, czerpanie satysfakcji z relacji z nimi. Jednocześnie osłabienie lub zerwanie więzi z osobami najbliższymi, ale nie uzależnionymi. To powoduje, że nie jesteśmy w stanie zrozumieć i racjonalnie wytłumaczyć motywów postępowania osoby uzależnionej.
W uzależnieniach poszukuje się coraz silniejszych stymulacji, z jednoczesną utratą kontroli nad swoim zachowaniem. Dlatego też Pani chłopak postępuje w taki sposób. Trudno tutaj szukać motywów i rozsądnego wytłumaczenia. W nałogu charakterystyczna jest właśnie utrata kontroli i przymus brania.
Osobie uzależnionej mogą pomóc bliscy poprzez towarzyszenie jej w wychodzeniu z nałogu oraz instytucje zajmujące się wsparciem osób uzależnionych. Proszę rozważyć taką opcję. Ostateczna decyzja o leczeniu i powrocie do zdrowia należy jednak zawsze do osoby uzależnionej.
Pozdrawiam serdecznie,
Renata

0

Osoba uzależniona od substancji psychoaktywnych nie jest w stanie myśleć racjonalnie, dlatego proszę nie brać komunikatów od chłopaka do siebie. Związek z osobą uzależnioną jest trudny i często osoba uzależniona robi wszystko żeby zaspokoić potrzebę nałogu, nie myśląc o najbliższych i Ich uczuciach. Myślę, że najpierw Pani powinna się zastanowić, czy chce Pani kontynuować taką znajomość.

0

Witam Panią. Po przeczytaniu Pani postu myślę, że wybór Pani byłego partnera jest związany z komfortem dalszego zażywania narkotyków. Proszę uważać na swoją potrzebę rozumienia go. Podążając za nią może Pani wpaść w pułapkę poczucia winy. Zresztą Pani post wskazuje, że była Pani przez byłego partnera obwiniana. Być może dzięki jego decyzji nie będzie Pani już ponosić kosztów. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty