Jak rozszerzać dietę przy wysypce alergicznej?
Witam, mój synek ma 6,5 mies. Po skończonym 4 mies. powoli zaczęłam rozszerzać mu dietę. Ciągle jest karmiony piersią na zadanie. Z poczatku mały dostawał kilka łyżeczek marchewki z ziemniakiem (ze słoiczka), więcej nie chciał. Po tym zaczęliśmy podawać zupki ze słoiczków (z marchewka, ziemniakiem, porem lub pietruszka) i obiadki z mięskiem. I owoce ze słoiczka, jabłka, gruszki williamsa, śliwki. W międzyczasie pojawiła się sucha plamka na zewnętrznej stronie uda o średnicy 1gr. Później po drugiej stronie. Myślałam, że to dlatego, że po codziennej kąpieli nie balsamuje syna, bo kąpie w emolientach. Po tygodniu pojawiła się sucha plamka na tyle główki. Z czasem się powiększyła i zaczęła mieć jasnopomarańczowy kolor, nawilżałam ją kremem oilatum i poszłam do lekarza. Przepisał nam Laticort, ale bałam się go stosować. Suchych placów zaczęło pojawiać się więcej, na nóżkach, rączkach, brzuszku i poszliśmy do alergologa. Stwierdził alergię pokarmową, ale nie wiem na co. Trudno po takim czasie stwierdzić, po czym plamki się zwiększały. Chciałabym od nowa wprowadzać małemu nowe produkty. Przez dwa dni pił tylko mleko z piersi. Wczoraj zaczęłam od kilku łyżeczek ziemniaczka. I tu zaczyna sie problem. Nie wiem czy później lepiej wprowadzić marchewkę, jabłko czy może kaszkę ryżową, bo wieczorem już syn ją jadł. Od 3 dni podaje mu 5 kropli zyrtec, ale na razie poprawa jest mala. Czy jeśli po ziemniaczkach nie zwiększa to znaczy, że nie alergizują go? Dodam, że kupki robi normalne, czasem ma zaparcia, ale lekkie.