Jak wyleczyć ból głowy, który jest jak obręcz?
Witam, mój problem od niedawna polega na tym, że psycholog i psychiatra stwierdzili u mnie nerwice, dodatkowo na badaniach endoskopowych wyszło mi, że mam zapalenie błony śluzowej żołądka, ale nie mam zakażenia bakterią Helicobacter Pylori. Od kilku dni zaobserwowałam u siebie niepokojące objawy, które cały czas się nasilają, mianowicie: niesamowite bóle głowy, tak jakby ktoś mi założył obręcz na głowę i ją stale zaciskał, w dodatku bez przerwy zaciskam zęby przez co mnie boli szczęka, wcześniej tego nie miałam, a teraz zrobiło się to jakby czynnością bezwarunkową. Jednak najbardziej niepokoi mnie fakt, że cokolwiek bym nie zjadła to zaraz czuje się pełna (dzisiaj na przykład zjadłam pięć kopytek), a w dodatku zbiera mnie na mdłości. W dodatku w gardle cały czas czuje jakąś taką dziwną gulę, jakbym miała tam piłkę/kluchę i nie mogła nic z tym zrobić, ogólnie mam wrażenie jakbym miała się zaraz udusić. Są momenty gdzie te objawy na chwilę odpuszczają i zaraz czuję się na powrót dobrze, ale niestety większość czasu strasznie mi dokuczają, a to jedynie potęguje moje objawy :( Badania krwi w normie, ale lekarz zaczął podejrzewać anemię, choć póki co uważa, że wszystko jest dobrze. Badania kardiologiczne również nic nie wykazały. Dodam jedynie, że ostatnio ugryzł mnie pies, który był nieszczepiony, ale od tego czasu minęło prawie 2 tygodnie, a ja nie zauważyłam u siebie takich objawów typu wodowstręt czy światłowstręt, lub pieczenie w miejscu, w którym zostałam ugryziona. Sam pies jest udomowionym pieskiem i w żadnym stopniu nie wykazuje objawów wścieklizny, a ja od kilku dni zaczęłam sobie wmawiać, że to może jest od tego. Proszę o radę, bo to naprawdę okropne i nie wiem czy tylko nerwica ze mną w ten sposób pogrywa czy faktycznie z moim zdrowiem jest coś nie tak. Przystąpiłam już również do terapii, ale póki co jestem po dwóch spotkaniach i nie czuję na razie za dużych rezultatów. Nawet teraz jak to pisze ciągle czuje ten ucisk w gardle, nie mogę ziewnąć i zaciskam zęby.
