Jak wyleczyć uporczywy kaszel?
Zwracam się z prośbą o udzielenie mi porady na uporczywy i przewlekły kaszel, który mnie męczy i jest uciążliwy.Pierwsza diagnoza lekarza rodzinnego to astma oskrzelowa.Brałam leki, ale czułam się źle. Przeszłam badania pod katem astmy.Wyniki badań wykluczyły astmę. Z uwagi, że jestem nauczycielem miałam robioną wideoskopię krtani-wszystko w porządku. W Dolnośląskim Centrum Gruźlicy i Chorób Płuc we Wrocławiu zrobiono mi bronchoskopie tchawicy, przy okazji pobrano popłuczyny oskrzelowe do badania na BK- wynik ujemny oraz bakterioskopię.Wszystko w porządku. Brałam leki na refluks żołądkowo-przełykowy, nic nie dało. Leki na nerwicę- to nie to. Badania na chlamydie wynik ujemny. Wyszły także ujemne testy skórne oraz slgE w klasie 0 nie wykazały na atopowe podłoże kaszlu. Badania czynnościowe układu oddechowego nie ujawniły zaburzeń wentylacji płuc ani nadreaktywności oskrzeli. Wymaz z gardła grzyby, bakterie-posiew ogólny wynik ujemny. Podejrzewano, iż przyczyna kaszlu sa zatoki. Brałam różne krople, antybiotyki-wynik ujemny. Nadal kaszlę.Wykonano RTG klatki piersiowej stwierdzono tylko zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa piersiowego. W późniejszym czasie zrobiłam TK klatki piersiowej i nic. Wykonana została także gastroskopia żołądka i nic. Mam psy, ale testy alergiczne wyszły ujemne. Kaszel występuje nieoczekiwanie bez związku z porą dnia czy porą roku. Odgłos kaszlu jak u gruźlika-wykluczona. Jedyna nadzieja i ratunek dla mnie jest Wasza rada-rada specjalisty. Bardzo proszę o poradę w jaki sposób mogę się wyleczyć i do jakiego specjalisty mogę się udać. Dziękuje
