Jak wyleczyć zatkane ucho od długiego czasu?
Witam. Od roku męczę się z zatkanym uchem, wciągnięta żółta błona ucha ,trąbka słuchową i spływająca wydzielina z tylnej ścianie gardła. Byłem już u wielu lekarzy laryngologow ale każdy widzi coś alergicznego . Robiłem testy i nic mi nie jest . Kazali brać pronasal kilka miesięcy. Zero efektu. Mam delikatnie skrzywiona przegrodę nosa na stronę lewa . Tk zatok dwa razy w ciągu kilku miesięcy wychodziły dobrze . Wszystko drożne . Wykryto torbiele zatok szczękowych o wymiarach 19 mm i 21 mm. Po kilku miesiącach zmniejszyły się do 17 mm i 8 mm. Lekarze mówili że nikt tego nie zoperuje bo za małe . Od roku czasu żyje w stresie przez te objawy. Tympanometr i badania słuchu wychodziły w miarę dobrze . Ostatnio robiony test trąbki słuchowej wyszedł gorzej na prawe ucho ale to przez tą wydzielinę która spływa po ujściu .Kilka dni temu byłem na fiberoskopii u innego lekarza i stwierdził przewlekły stan zapalny zatok i śluzówki przy ujściach trąbki słuchowej i nosogardle. Zapisał mi biofuroksyne ale mam ją brać w formie inhalacji nebulizatorem przez 10 dni. Proszę pomóżcie czy to pomoże czy jednak konieczny zabieg fess żeby usunąć te torbiele i oczyścić zatoki ?